Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Przewracam oczami.
- Oczywi... - Zaczynam mówić, ale podnoszę wzrok i przestaję.
Mam wrażenie, że odległość między nami jest hmm... zbyt mała. I że zbyt intensywnie mi się przygląda. Chyba każda normalna dziewczyna byłaby przerażona, a ja jakoś nie potrafię odwrócić wzroku.
Ma ciemne oczy. Jakieś takie rozmarzone. Zawsze są rozmarzone.
A kilkudniowy zarost tylko sprawia, że jest przystojniejszy.
Czemu ja tego nigdy nie widziałam?!
Dopiero teraz zauważam, że nadal nie ma na sobie koszulki. Chyba nie zdążył założyć jej, gdy mnie zanosił.
No wcale się nie dziwię, że ten widok zwalił mnie z deski surfingowej.
Przełykam ślinę. Cholera. Co ja robię?
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Gdy podnosi na mnie wzrok, głos więźnie jej w gardle. To naprawdę dziwne uczucie. Jakbym był zahipnotyzowany. Nagle wydaje mi się, że odległość między nami jest za duża. Właściwie po co ona jest?
Jak w transie zaczynam nachylać się w jej stronę.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Otwieram szerzej oczy. Co on robi?!
Lepsze pytanie to: co ty robisz, że mu na to pozwalasz?
Ale zanim zdążę się namyślić nad moim zachowaniem, on muska moje usta swoimi wargami. Delikatnie, prawie niewyczuwalnie, ale sprawia, że w środku zaczynam wariować.
Chcę więcej
I wtedy słyszę kroki na schodach.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Byłam zmęczona i położyłam się spać. Lecz po jakimś czasie usłyszałam jakieś głosy i szybko wyskoczyłam z łóżka i zbiegłam po schodach na dół.
- Fajne, że już jesteś bo chciałam zjeść z tobą obiad... - zatrzymuję się, a moje policzki płoną. Jestem cała czerwona.
Offline
Szybko odsuwam się od Calliope. Kretynie, coś ty zrobił?! Staram się być opanowany.
- Corrin! - Mówię nieco głośniej, niż powinienem. - Jasne, zaraz coś ugotuję.
Nawet nie patrzę na Calliope. Co ja w ogóle sobie myślałem? Czy ja w ogóle myślałem?
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Zerkam na brunetkę leżącą na kanapie.
- Dzieeń dooobry. - mówię przeciągle bawiąc się kosmykami włosów. - Kim jesteś?
Offline
Elijah odwraca ode mnie wzrok. A ja patrzę na dziewczynkę nadal nieco zszokowana. Podnoszę się nieco tak, że siedzę oparta, ale nadal nie zdejmuję koca.
Jestem w cholernym stroju kąpielowym!
- Jestem Calliope - mówię cicho, jak na siebie - Ja tylko... - nie wiem jak się wytłumaczyć.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Calliope się źle poczuła, musiałem ją na chwilę tu przynieść.
Nawet na dźwięk jej imienia moje policzki płoną ze wstydu. Jestem ostatnim kretynem. Naprawdę. Kilka lat studiów i pracy, a ja nadal zachowuję się jak dzieciak z liceum.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Kiwam głową i patrzę na wujka.
- Ona zostanie z nami na obiedzie? - pytam dociekliwie.
Offline
- N-nie - mówię słabo i zaczynam się z trudem podnosić z kanapy.
Schaeffer ma dziecko?
A co z jej matką? Mieszkają razem? I on mnie tak... W tym samym domu...
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Tak - mówię do Corrin, po czym bez podnoszenia wzroku, zwracam się do Calliope. - A ty nie wstawaj. Nie chcemy, żebyś zemdlała.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Jeszcze raz zerkam na Callopie. Ciekawe co się jej stało?
- To ja nakryję do stołu. - mówię uśmiechając się i biegnę do kuchni po sztućce i talerze.
Offline
Zasłaniam twarz dłońmi.
- Naprawdę nie chcę przeszkadzać. Już i tak...
Nie wiem co powiedzieć. Nie zdarzyło mi się to od czasu Barry'ego. A to było naprawdę dawno. Gdy jeszcze byłam po stronie dobrych.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Po raz pierwszy podnoszę na nią wzrok, ale od razu go odwracam.
- To nie twoja wina. - Kręcę głową. - Nie wiem, co się stało.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- Może najpierw załóż koszulkę? - niechętnie sugeruję.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Marszczę brwi i wtedy dopiero się orientuję.
- Cholera - wyrywa mi się.
Faktycznie. Czyli w oczach Corrin musiało to wyglądać jeszcze gorzej.
- Poczekaj chwilę - mówię bez sensu, bo i tak nie może się ruszyć, i wychodzę się przebrać.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Wracam do salonu ale nigdzie nie ma wujka. Moje spojrzenie pada na Callopie.
Przechylam głowę i znów wraca do mnie poprzednie pytanie: Co jej się stało? i Czemu nie mogła iść do siebie do domu?
Ciekawi mnie to ale nic nie mówię. Po prostu patrzę się na nią z ciekawością.
Offline
Podnoszę wzrok. Przede mną stoi dziewczynka. Z jej myśli wyczytuję, że ma na imię Corrin. Zastanawia się, co mi jest.
- Umm... - nie wiem co powiedzieć. Znowu?! - Cześć.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
- Cześć. - zaczynam bawić się palcami. - Gdzie poszedł wujek? - pytam choć nie to mnie interesuje najbardziej.
Offline
- Chyba do swojego pokoju, ale nie jestem pewna.
Marszczę brwi. Wujek? Nie tata? To czemu ona tutaj jest?
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Kiwam głową i układam w głowie wszystko co widziałam. Z trudem przełykam ślinę.
- Zamieszkasz tu? - pytam trochę wystraszona. Dopiero co zaczęłam się przyzwyczajać do tego miejsca... Nie chcę tu nikogo obcego.
Czuję, że mrowią mnie opuszki palców. To nawet przyjemne uczucie.
Offline
Otwieram szerzej oczy.
Nie. Matko. Ona myślała...
- N-nie - wyjąkuję. - Ja zaraz sobie pójdę. Nie chcę wam przeszkadzać.
Za dużo emocji. Przez zbyt długie lata się ich wyzbywałam i od ich nadmiaru robi mi się niedobrze.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Ubieram białą koszulkę i zmieniam spodenki na ciemne, dresowe spodnie. Przez cały czas psychicznie przygotowuję się na rozmowę.
Schodzę po schodach do salonu, ale zamiast zastać tam samą Calliope, widzę przy niej też Corrin.
Marszczę brwi. Czy Calliope wygląda na przerażoną?
- Corrin, nakryłaś już do stołu? - Pytam.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Odwracam się w stronę wujka.
- Tak. - uśmiecham się, a w brzuchu zaczyna mi burczeć z głodu. Jeszcze raz zerkam w stronę Callopie po czym znów zwracam się o wujka. - Jestem strasznie głodna. U Tiny był szpinak i nic nie zjadłam. - krzywię się.
Offline
Marszczę brwi.
- Wcale ci się nie dziwię. Też bym nie zjadła. - Wyrywa mi się.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline