Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3
- Mnie? Powiedziałem ci przecież o mojej tożsamości. - patrzę na nią.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Tobie jest o wiele łatwiej. Jesteś superbohaterem i mogą nosić kwiatki na twoją cześć, gdy już umrzesz. A ja byłam Invisi. To tak jakby powiedzieć komuś prosto z mostu, że jestem zła. Bałam się twojej reakcji. - odpowiadam.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Już nie jestem superbohaterem. - mówię.
Z głośników zaczyna lecieć [link]https://www.youtube.com/watch?v=gFp7q-IJqno[/link].
- Zrezygnowałem zaraz po tym jak się dowiedziałem o tobie. Czy on... czy Adrien wiedział?
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Sam był zły. To on po raz pierwszy przyprowadził mnie do Agencji i uczył wszystkich zasad tajności. - wzdycham. - Może powinniśmy wreszcie szczerze porozmawiać? - pytam.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Zostało 20 minut. - spoglądam na wiszący zegar. - Opowiedz mi coś o twoich "rodzicach".
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Zabrali mnie z domu dziecka jak byłam mała. Bili mnie, więc zbuntowałam się i uciekłam. Później wychowywałam się na ulicy i tam poznałam Adriena. Nie szukali mnie. Nie chcieli mnie. - wzruszam ramionami. - Chcę poznać historię z liceum o tobie i Lindsay.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Wszystko zaczęło się od projektu z chemii. Okazało się, że łączą nas różne eksperymenty. Kiedy zostaliśmy przydzieleni do tego samego projektu i okazało się, że poszedł nam najlepiej w klasie, zaczęliśmy częściej rozmawiać, a później przyjaźń przemieniła się w miłość. Chodziliśmy ze sobą aż do końca liceum. Później rozstaliśmy się w przyjaźni, ponieważ nie wiedzieliśmy jeszcze gdzie wyjeżdżamy, a mieliśmy zacząć studia. A resztę znasz... - zaczynam bawić się palcami.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Kochałeś ją, prawda? - pytam.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Kiedyś, być może. Ale to przeszłość. - wzruszam ramionami. - Całowałaś się kiedyś z Araelem?
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Nie. - otwieram usta z zaskoczenia. - To mój przyjaciel. Poza tym nie zrobiłabym tego Michaelowi. Kim jest Izabelle?
Ostatnio edytowany przez Lisa Steward (2016-06-03 21:45:16)
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Moja siostrzenica. Jej rodzice nie mają ostatnio dla niej czasu, więc poprosili mnie żebym się nią zaopiekował. - zatrzymuję się. - Z jakiego powodu odeszłaś z Agencji?
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
Teraz piosenka się zmienia na (https://www.youtube.com/watch?v=ZoEwR9_Sy_M) .
- Mam mówić prawdę, tak? - kiwa głową, więc zaczynam. - Stwierdziłam, że nie chcę tak żyć. Zawiodłam was przez to. - przegryzam wargę. - Zrobiłam to, bo zależy mi na was. Nie chcę być Invisi, która zabija. Chcę być zwykłą Lisą. Poza tym Arael mi kazał. - pora na moje pytanie.
Zostały dwie minuty. Muszę mu zadać to pytanie. - Czemu tak jest, że przez chwilę wszystko jest świetnie, a później nagle coś się psuje i całość spada w dół? - pytam.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Sam chciałbym poznać odpowiedź na to pytanie. - mówię. - Lisa. - nie dokańczam.
Czas minął.
- Pogadamy kiedy indziej. Muszę już iść. - macham jej na pożegnanie i szybko zbiegam po schodach, a następnie wychodzę zostawiając jąsamą.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3