Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- On śpi w salonie! - Wołam za nimi.
Offline
- Sam sobie śpij w salonie, kaleko! - odkrzykuję ze śmiechem i zanim Jeremy zdąży zareagować, idziemy w stronę mojego pokoju.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Uśmiecham się pod nosem. Calliope zawsze pozostanie Calliope.
A Elijaha czeka jeszcze ciekawa rozmowa...
Przez sekundę w wyobraźni widzę kartkę z napisem "Nawet nie próbuj". Przewracam oczami. Groźnie, Lio.
Dopiero teraz zauważam dziewczynę, która stała razem z nimi. Ma ciemne włosy i lekko rozmazany od podróży makijaż. Podjeżdżam wózkiem nieco bliżej.
Nienawidzę, gdy ludzie są ode mnie wyżsi.
- Zostawiła cię? Przepraszam za moją siostrę. Dwa lata w Insolitam i kompletnie zdziczała. - Wyciągam do niej rękę. - Jeremiah.
Offline
- Nic takiego się nie stało, przyzwyczaiłam się już do niej i jej porywczego charakteru.- uśmiecham się i delikatnie ściskam jego dłoń.- Juliett, miło mi poznać.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
Przepuszczam ją w drzwiach, po czym sam wjeżdżam do pokoju i zamykam za sobą drzwi.
- Pokój dla gości jest tam. - Wskazuję drzwi za salonem. - Pomógłbym ci z walizką, ale... - Zastanawiam się przez chwilę. - Właściwie daj mi plecak, pomogę ci.
Offline
-Niee trzeba, nie jest wcale ciężka, w pół godziny nie zdążyłam dużo tam napakować .- uśmiecham się i poprawiam już i tak rozwalonego kucyka.- Twoja siostra to zawsze urządza sobie spontaniczne wycieczki z dnia na dzień o 2 w nocy do miasta oddalonego o 3 godziny drogi?
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
- Dam sobie radę - burczę pod nosem i biorę plecak na kolana. Nie znoszę, gdy ludzie traktują mnie jak kruchą istotkę. - Wracając do Calliope. Zdarza jej się. Ostatnio, gdy zrobiła sobie taki spontaniczny, nocny wyjazd, zniknęła na dwa lata.
Offline
Marszczę brwi.- Miejmy nadzieję, że teraz na krócej zrobiła sobie tą wycieczkę.- westchnęłam.- Zupełnie nic mi nie powiedziała czemu tak nagle, na początku nawet nie wiedziałam gdzie dokładnie jedziemy.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
Kolejna kartka. "Nic nie mów."
Tak jakbym był taki głupi.
- Po prostu potrzebuje chwilę czasu dla siebie, a z tego co słyszałam, sama zawsze chciałaś zobaczyć Central, więc zrobiła ci przysługę. - Uśmiecham się krzywo.
Offline
-Calliope wspominała ci o mnie coś?- spoglądam na niego. Modlę się w duchy aby mu niczego o moich dużych kłopotach w relacjach z facetami nie wspominała.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
Unoszę brew.
- Wspominała, że nazywasz się Juliett, jesteś jej przyjaciółką i chcesz przyjechać do Central City - mówię. - Ogrom informacji.
Offline
- No to naprawdę mnóstwo informacji.- śmieje się cicho przez chwile po czym uśmiecham się ciepło.- Jeśli chcesz mogę zdradzić coś więcej.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
Patrzę na nią nieco sceptycznie. Witam, jawny, bezpośredni flircie.
- Może później. Teraz lepiej idź spać - mówię.
Offline
- Okej w takim razie dobranoc.- skierowałam się w stronę wskazanego mi pokoju. Błagam nie mówcie, że zaczęłam flirtować z bratem najlepszej przyjaciółki na pierwszej rozmowie. Zdecydowanie potrzeba mi snu.
My name is Juliett Falls and I am the blondest women alive. To the outside world I'm an ordinary nurse, but secretly, with the help of my friends in Agency, I use my blonde hair to fight crimes and find other metahumans like me. I didn’t hunt anyone, but in doing so, I opened up my blonde hair to new threats. And i'm the only one blonde enough to stop them. I am.. CURARIE.
Offline
- Dobranoc, Juliett - mówię i wycofuję się z pokoju.
Jestem ciekawy reakcji Lily Ann i rodziców. A jeszcze bardziej interesuje mnie, czemu Lio zjawiła się tu po dwóch latach o piątej nad ranem. Mam nadzieję, że nie jest aż tak źle, jak myślę.
Kładę się na łóżku i zamykam oczy.
Offline
JEST ŹLE >:D
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.
Offline
SPADAJ Z MOJEGO DOMU, ECHO! POSZUKAJ SOBIE ALAINA -.-
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
ALAIN WYJECHAŁ -.-
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.
Offline
AGRH JAK TY CZYTASZ? SKORO WYJECHAŁ TO GO SOBIE POSZUKAJ!
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
*Tego samego dnia po przebudzeniu*
Otwieram oczy i od razu orientuję się, że nie jestem ani we własnym pokoju, ani w pokoju Lio.
Miejsce, w którym się znajduję, wygląda jak pokój typowej nastolatki. Jest jasny, ozdobiony lampkami i pełen pastelowych kolorów. Na ziemi leżą pluszowe misie, a na jednej ze ścian jest pełno zdjęć i plakat "Incepcji".
Już wiem, gdzie jestem. W Central City, w jej dawnym pokoju. Ciekaw jestem, co się stało, że z dziewczyny mieszkającej w takim pokoju, zmieniła się w osobę, którą jest teraz.
Odwracam się. Lio leży obok i patrzy na mnie swoimi... zaraz... fioletowymi oczami?
- Lio, co ci się stało z oczami? - Pytam nieco zaskoczony.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Cholera. Zapomniałam o soczewkach!
Szybko zamykam oczy i odwracam głowę.
- Nie patrz na mnie - mówię.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Odwracam ją znowu w moją stronę.
- Pasują ci. - Otwiera oczy. To dlatego zawsze miałem wrażenie, że przez zielony przebija inny kolor. - To związane z twoją mocą? - Kiwa głową. - Kiedyś mi opowiesz, jak ją zyskałaś. - Kolejne kiwnięcie.
Całuję ją w czubek nosa.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Śmieję się.
Patrzę na zegarek. Jest już dość późno.
- Chodź - mówię i siadam na łóżku. - Musimy porozmawiać z Jeremym.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline
Krzywię się lekko.
- Nie wiem, czy to dobry pomysł. Twój brat mnie chyba nie lubi. A jeszcze bardziej mnie pewnie znienawidził po tym, jak się mu zbuntowałaś i nie pozwoliłaś mi spać w salonie.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Przewracam oczami.
- Tak jakbyś nigdy wcześniej u mnie nie spał. - Przyglądam mu się przez chwilę. - Lubi cię. Po prostu się martwi.
It is in herself.
She will find the strength she needs.
Offline