Ogrody Pałacowe

Alex Terry · 2016-03-04 00:47:22

Wzdycham i już jestem pewna.
Przenoszę trochę wystraszone spojrzenie na jej zielone oczy.
- Harmony... - jęczę. - Nie baw się tak ze mną. - mówię na wpół naburmuszona na wpół zestresowana.

Harmony Harper · 2016-03-04 00:48:29

Wybucham śmiechem. Już nie mogę wytrzymać. To naprawdę zabawne.
- Jejku... Naprawdę myśleliście, że nic nie wiemy?

Alex Terry · 2016-03-04 00:55:14

Odebrało mi mowę. Nie mam pojęcia co powiedzieć. Na moje policzki wypływają rumieńce.
Wzdycham i wyprostowuję się.
- Przepraszam... Ja... To wszystko... - chcę zacząć się tłumaczyć lecz sama plączę się w swoich myślach. Przygryzam wargę i zerkam na nią przelotnie.

Harmony Harper · 2016-03-04 00:56:38

Kręcę głową.
- Po co chcesz mi się tłumaczyć? - Uśmiecham się. Kurczę, jestem jakaś zbyt miła. Powinnam się wściekać.
Chyba się trochę zmieniłam od... przedwczoraj.

Alex Terry · 2016-03-04 01:00:14

- Nie chcę. - śmieję się cicho i przenoszę na nią spojrzenie. Chcę zmienić temat. Teraz za bardzo się stresuję. Może później... - Niby smutna, a ciągle się szczerzysz. - chichoczę. - Czyżby było to związane z naszym księciem? - pytam rozbawiona. Cieszę się, że przestała się martwić i smucić. Przez to ja też mam ochotę się uśmiechać.

Harmony Harper · 2016-03-04 01:01:24

Kiwam głową.
- No, z księciem. - Chichoczę.
Z moim osobistym księciem, ale tego nie musi wiedzieć.

Alex Terry · 2016-03-04 01:04:35

- Jejku. Co się wydarzyło? Wyglądasz jak byś była pijana ze szczęścia... - delikatnie szturcham ją łokciem. - Albo nie. Nie mów jeśli nie masz ochoty. - przewracam oczami. - To w końcu nadal rywalizacje. - choć ja i tak już straciłam na nie chęci.

Harmony Harper · 2016-03-04 01:13:24

Waham się.
- To znaczy.. Powiedziałabym ci z chęcią - mówię cicho. - Ale musiałabyś mi obiecać, że nikomu nie powiesz.

Alex Terry · 2016-03-04 01:18:04

Patrzę na nią ze szczerym uśmiechem.
- Harmony... - przechylam głowę. - Na prawdę? - uśmiecham się jeszcze szerzej, rozbawiona tym pytaniem. Powierzyła mi już tyle tajemnic... Czemu boi się powiedzieć o spotkaniu z Maxsem. Widziałam jak wychodzi z balu. Może książę poszedł za nią? Potrząsam głową i powściągam uśmiech. Chcę się skupić na tym co powie.

Harmony Harper · 2016-03-04 01:19:56

- Naprawdę - mówię całkowicie poważnie. - Bo.. - biorę głęboki oddech - ...tak naprawdę nie chodziło o Maxa.
Super. Brnij w to dalej, Harmony.

Alex Terry · 2016-03-04 01:21:22

Marszczę brwi.
- Co? - wyrywa mi się, a z mojej twarzy znika uśmiech. - To o kogo? - pytam poważnie.

Harmony Harper · 2016-03-04 01:22:30

- Luke... znaczy.... O mój Boże, jak ja ci to mam powiedzieć? - Zastanawiam się chwilę. - Tak, chodzi o Luke'a. My tak jakby.. - Głos mi się trochę trzęsie. - No wiesz.

Alex Terry · 2016-03-04 01:28:42

Otwieram szeroko oczy.
- Luke? - mruczę cicho i wypuszczam powietrze z płuc. Dopiero teraz dałam sobie sprawę, że wstrzymywałam oddech. Kiwam głową. - Jeszcze tydzień temu byłaś gotowa go rozszarpać. - mówię szeptem, sama nie wiem dlaczego. Znów kiwam głową przecząco. - Po tym co zrobił tobie... I co zrobił Theo? - mrużę oczy. Nie wiem co powiedzieć. Mam mętlik w głowie.
Obejmuję się ramionami i czekam na jej odpowiedz.

Harmony Harper · 2016-03-04 01:30:25

- Sprawa okazała się bardziej skomplikowana, niż myślałam. Nie mogę o tym opowiadać, ale miał powód. Powód. Groźby, nie powód. Kretyńsko, że o niczym mi nie powiedział. - Milczę chwilę. - I kretyńsko, że nie chciałam go wysłuchać.

Alex Terry · 2016-03-04 01:32:44

Z trudem przełykam ślinę i delikatnie dotykam jej ramienia.
- Jak zwykle jesteś dla siebie za ostra.

Harmony Harper · 2016-03-04 01:36:48

- Nie rozumiesz. To nie była... To znaczy, to była jego wina. Ale jakbym dała mu wszystko wyjaśnić, to wszystko mogłoby się inaczej potoczyć. Może nadal bym z nim była. I nie byłoby mnie tutaj.

Alex Terry · 2016-03-04 01:43:42

Błądzę nieobecnym wzrokiem po jej twarzy.
Gdyby jej tu nie było... Nie poznały byśmy się. Nie poznała bym Theo. Nie otworzyła bym się na innych... Dalej siedziała bym ukryta w bibliotece i po cichu czekała aż coś się stanie.
Wzdycham i odtrącam od siebie te myśli. Ona cierpi.
- Nadal możesz... - mówię po czym uświadamiam sobie, że to kłamstwo. Jeśli będzie tu nie może być z nim, a kiedy zrezygnuje to on i tak zostanie tu. - Och, Harm. - mówię szybko i przytulam ją. Nie wiem jak ją pocieszyć. Ale smutek w ogóle nie pasuje mi do niej. Wygląda tak nienaturalnie. Gładzę ją po plecach.

Harmony Harper · 2016-03-04 01:49:40

- Trochę sytuacja bez wyjścia - mówię. Kręcę głową. - Nie wiem, co mam zrobić. Z jednej strony nie mogę wyjechać, z drugiej nie chcę okłamywać Maxa.

Alex Terry · 2016-03-04 01:52:34

Odsuwam się od niej i wracam do poprzedniej pozycji.
- Nie wiem jak ci pomóc. - mówię trochę przerażona.
Nie wiem jak pomóc samej sobie.

Harmony Harper · 2016-03-04 01:55:04

Wzruszam ramionami.
- Sama muszę sobie pomóc. Nie zadecydowałam jeszcze, co zrobię. - Kręcę głową. - Nie wiem, po co ja z nim w ogóle rozmawiałam. - Naprawdę żałujesz? - I nawet tego nie żałuję.
Myślę przez chwilę nad tym i postanawiam zmienić temat. Uśmiecham się.
- Więc.. Ty i Theo - mówię cicho. - Jak do tego w ogóle doszło?!

Alex Terry · 2016-03-04 01:59:49

Odgrywa się teraz. Niezręczne pytanie za niezręcznie pytanie. Cóż... Nie mam wyboru.
Czuję ciepło na moich policzkach i przez chwilę się zastanawiam czy mam zacząć od samego początku.
Uśmiecham się lekko.
- Ty to zaczęłaś. - śmieję się próbując jakoś z tego wybrnąć.

Harmony Harper · 2016-03-04 02:02:21

Unoszę brwi.
- Ja? W jaki niby sposób?

Alex Terry · 2016-03-04 02:03:53

- Na balu. - chichoczę. - Wepchnęłaś nas sobie w ramiona. - opanowuje śmiech. - Theo jest nie przewidywalny... - mamroczę na wspomniane z balonu.

Harmony Harper · 2016-03-04 02:05:27

- Powiedz mi coś, czego nie wiem. - Śmieję się. - Chyba nie chcę wiedzieć, co odwalił. Albo chcę.

Alex Terry · 2016-03-04 02:09:29

Przez długą chwilę wpatruję się w przestrzeń.
- Theo... - mówię z czerwonymi policzkami. - On mnie w tedy pocałował. - potrząsam głową. - Podczas balu... - ściszam głos coraz bardziej przez co ostanie słowa mówię szeptem.
Nie chcę aby pytała o więcej. Ale wiem, że tego nie uniknę.

Ogłoszenie

#451 2016-03-04 00:47:22

Odp: Ogrody Pałacowe

#452 2016-03-04 00:48:29

Odp: Ogrody Pałacowe

#453 2016-03-04 00:55:14

Odp: Ogrody Pałacowe

#454 2016-03-04 00:56:38

Odp: Ogrody Pałacowe

#455 2016-03-04 01:00:14

Odp: Ogrody Pałacowe

#456 2016-03-04 01:01:24

Odp: Ogrody Pałacowe

#457 2016-03-04 01:04:35

Odp: Ogrody Pałacowe

#458 2016-03-04 01:13:24

Odp: Ogrody Pałacowe

#459 2016-03-04 01:18:04

Odp: Ogrody Pałacowe

#460 2016-03-04 01:19:56

Odp: Ogrody Pałacowe

#461 2016-03-04 01:21:22

Odp: Ogrody Pałacowe

#462 2016-03-04 01:22:30

Odp: Ogrody Pałacowe

#463 2016-03-04 01:28:42

Odp: Ogrody Pałacowe

#464 2016-03-04 01:30:25

Odp: Ogrody Pałacowe

#465 2016-03-04 01:32:44

Odp: Ogrody Pałacowe

#466 2016-03-04 01:36:48

Odp: Ogrody Pałacowe

#467 2016-03-04 01:43:42

Odp: Ogrody Pałacowe

#468 2016-03-04 01:49:40

Odp: Ogrody Pałacowe

#469 2016-03-04 01:52:34

Odp: Ogrody Pałacowe

#470 2016-03-04 01:55:04

Odp: Ogrody Pałacowe

#471 2016-03-04 01:59:49

Odp: Ogrody Pałacowe

#472 2016-03-04 02:02:21

Odp: Ogrody Pałacowe

#473 2016-03-04 02:03:53

Odp: Ogrody Pałacowe

#474 2016-03-04 02:05:27

Odp: Ogrody Pałacowe

#475 2016-03-04 02:09:29

Odp: Ogrody Pałacowe

Stopka