Pokój Alex.

Alex Terry · 2016-02-08 16:45:36

- Proooszę... - jęczę i przykrywam się kołdrą.

Harmony Harper · 2016-02-08 16:48:23

Wchodzę do pokoju i - tak jak myślałam - zastaję Alex zakopaną pod kołdrą. Wypuszczam Ruby, która o dziwo nie szczeka, tylko kładzie się u nóg łóżka.
- Mam dla ciebie cud współczesnej farmacji. - Podchodzę do niej i zdejmuję kołdrę z jej głowy, machając jej przed oczami pudełkiem.

Alex Terry · 2016-02-08 16:52:44

Marszczę brwi i patrzę na pudełko, którym Harmony macha mi przed nosem.
- Co to. - podnoszę się szybko na łokciach i od razu tego żałuję. Moją głowę przeszywa straszny ból. - Jezu... - jęczę i z powrotem opadam na poduszkę. - Harmony... Ja prawie nic nie pamiętam. Pierwszy raz w życiu piłam. I od razu musiałam się upić... - krzywię się.

Harmony Harper · 2016-02-08 16:56:42

Macham ręką.
- Za to ja pamiętam. Spokojnie, poza głupim gadaniem nic nie robiłyśmy. Ciesz się, że nie masz byłego faceta, do którego mogłaś zadzwonić. - Krzywię się, po czym się uśmiecham. - Moja pokojówka dała mi te tabletki. Uwierz, pomogą. Ja wyglądałam podobnie do ciebie, gdy się obudziłam.
Śmieję się cicho, żeby nie powodować u niej większego bólu głowy.
- Powinnaś żałować, że twoje pokojówki nie miały głupawych odpałów z alkoholem, bo nie mogą ci teraz pomóc.

Alex Terry · 2016-02-08 17:01:06

Mogę się jedynie uśmiechnąć. Biorę tabletki od Harmony i łykam dwie.
- Nie wiem czy chcę wiedzieć co się stało... - pocieram skronie. - A co z Mageli? Ona usnęła? Prawda?

Harmony Harper · 2016-02-08 17:02:35

Kiwam głową.
- Tak. Jay ją zaniósł do jej pokoju. - Prycham, hamując śmiech. - Mageli Jaszczurka.
Muszę się opanować, zanim znowu zacznę mówić.
- Posłałam moje pokojówki, żeby się dowiedziały jak tam u niej. Jak wrócą, dam ci znać.

Alex Terry · 2016-02-08 17:06:39

Chowam twarz w dłoniach.
- Nie wierzę, że to zrobiłyśmy... - szeroko się uśmiecham i śmieję się cicho. - Jay nikomu nie powie? - dopiero teraz uświadamiam sobie, że mogłam powiedzieć coś czego nie powinnam. Ale Harmony wydaje się spokojna. Później pogadam z Jayem. - Mam nadzieję, że nic głupiego nie zrobiłam. Przeproś go ode mnie... Albo sama go przeproszę jak go tylko zobaczę. - mówię zrezygnowana i siadam po turecku na łóżku. - A ty jak się czujesz? Bo wyglądasz... Pewnie sto razy lepiej niż ja. - pochylam głowę ze wstydu.

Harmony Harper · 2016-02-08 17:09:15

- Ja się czuje świetnie. Zaraz też się tak poczujesz. Mówię ci, te leki to cud. - Uśmiecham się. - Odpowiadając na twoje pytanie: Jay nikomu nie powie. I nie masz za co go przepraszać. Nie raz widział pijanych ludzi. - Zastanawiam się przez chwilę. - Też nie wierzę, że to zrobiłyśmy. Nigdy jeszcze nie byłam aż tak pijana. Ważne, że nikt poza Jayem tego nie widział.

Alex Terry · 2016-02-08 17:11:49

Parskam śmiechem i wplątuję palce w potargane włosy.
- Matko... Wyobrażasz sobie co by było gdyby książę nas zobaczył? W takim stanie... - potrząsam głową. - Najmłodsze kandydatki...

Harmony Harper · 2016-02-08 17:12:59

- Och! - Udaję, że się nie przejmuję. - Pewnie też by się z nami napił. - Śmieję się. - A tak na poważnie, to lepiej nikomu o tym nie wspominać.

Alex Terry · 2016-02-08 17:16:10

Posyłam jej porozumiewawcze spojrzenie.
- Masz to jak w banku. Nikt nigdy się o tym nie dowie. - chichoczę. - Nikt. - biorę głęboki oddech. - Biedna Mageli... A tak właściwie to która godzina? Kiedy śniadanie? Bo zanim moje pokojówki zdążyły mnie poinformować, usnęłam. - drapię się po karku.

Harmony Harper · 2016-02-08 17:18:01

Zachichotałam.
- Alex, już jest dawno po śniadaniu. Po obiedzie też. Myślę, że zaraz twoje pokojówki przyjdą z jedzeniem dla ciebie. Ja też jadłam w swoim pokoju. Lepiej się już czujesz? - Pytam.

Alex Terry · 2016-02-08 17:20:16

Znów chowam twarz w dłoniach.
- Taak... Jak wytłumaczyli naszą nieobecność innym kandydatkom i księciu? - zastanawiam się uświadamiając sobie jakie byłyśmy głupie. - Nadal nie wierzę, że to zrobiłyśmy! - podnoszę na nią skruszony wzrok.

Harmony Harper · 2016-02-08 17:22:09

- Nie mam pojęcia, ale musiała być to niezła wymówka, skoro nikt nie przyszedł sprawdzić, co u mnie. - Śmieję się. - Dobra. Pora się ogarnąć. Czeka nas jeszcze kolacja.

Alex Terry · 2016-02-08 17:24:02

Rzucam się na łóżko i chowam głowę pod kołdrę.
- Nie chcę... - śmieję się cicho pod kołdrą i wystawiam głowę z powrotem na zewnątrz. - A tak właściwie to za ile ta kolacja bo umieram z głodu. - wybucham śmiechem.

Harmony Harper · 2016-02-08 17:29:53

- Z tego co wiem, dopiero skończył się obiad. Twoje pokojówki zaraz przyniosą ci jedzenie, spokojnie. Ale już wstawaj. Musisz mi pomóc wybrać ubranie na dzisiaj. - I wtedy sobie coś przypominam. - O matko, dzisiaj mam "pojedynek" na śpiew z Maxem! Kompletnie o tym zapomniałam! Pomóż mi wybrać ubrania, proszę!

Ostatnio edytowany przez Harmony Harper (2016-02-08 17:30:09)

Alex Terry · 2016-02-08 17:32:36

- Jasne, że ci pomogę. - zaczynam wstawać z łóżka. - Ale najpierw sama się ubiorę. Albo poczekam na dziewczyny. - macham ręką w stronę łazienki. - Muszę wziąć prysznic. Może za dwadzieścia minut? - uśmiecham się do niej szczerze. - Ooo.. - mruczę zadowolona. - Ból głowy przeszedł!

Harmony Harper · 2016-02-08 17:34:53

- Jasne! - Mówię. - Dzięki. Zostawię cię teraz. Jak coś jestem u siebie.
Biorę Ruby na ręce.
- Cześć Alex! - Wołam i wychodzę.

Alex Terry · 2016-02-08 17:39:56

- Cześć i do zobaczenia. - mówię.
Chwilę po wyjściu Harmony przychodzą wszystkie trzy dziewczyny i wypytują co się dokładnie stało. Na wszystkie pytania odpowiadam:"Nie wiem" lub "Nie pamiętam" i tym sposobem przestają w końcu zadawać pytania. Biorę prysznic i ubieram się w purpurową sukienkę na ramiączkach przed kolano z wielką białą kokardą w pasie na plecach.

Alex Terry · 2016-02-16 00:19:55

Znalazłam Megan i tatę na korytarzu i odprowadziłam ich do pokoi. Byłam roztrzęsiona ale nie dałam tego po sobie poznać. Wróciłam do swojego pokoju. Chyba nie wyjdę z niego już nigdy.

Alex Terry · 2016-03-02 00:42:17

Powoli zaczynam zasypiać w jego ramionach. To wszystko jest takie bez sensu... Nie mam teraz siły nawet o tym myśleć.
Coraz bardziej zaczyna mnie boleć głowa. Doskonale wiedziałam, że tak będzie. Ale co mi tam...
Theo wypuszcza mnie z objęć, kładzie na łóżku i przykrywa kołdrą. Przewracam się na bok i przytulam poduszkę.
Przez chwilę myślę, że już wyszedł, że jestem tak padnięta iż nie usłyszałam tego lecz po chwili czuję jego miękkie wargi na moim czole. Chcę otworzyć oczy i spojrzeć na niego ale moje powieki są takie ciężkie, a ciało odmawia mi posłuszeństwa. Jedyne o robię to wzdycham ale zdecydowanie zbyt późno by Theo mnie usłyszał ponieważ słyszę jak drzwi pokoju zamykają się.
No to po balu... On jutro wjedzie i wróci do pracy. Ja zostanę tu jako kandydatka rywalizująca o księcia.
To jest rzeczywistość w której żyję. Świat z ograniczeniami. Świat w którym ludzie zapomnieli jak na prawdę się żyje...
Nawet nie pamiętam kiedy oganiania mnie błogi i głęboki sen.

Ogłoszenie

#26 2016-02-08 16:45:36

Odp: Pokój Alex.

#27 2016-02-08 16:48:23

Odp: Pokój Alex.

#28 2016-02-08 16:52:44

Odp: Pokój Alex.

#29 2016-02-08 16:56:42

Odp: Pokój Alex.

#30 2016-02-08 17:01:06

Odp: Pokój Alex.

#31 2016-02-08 17:02:35

Odp: Pokój Alex.

#32 2016-02-08 17:06:39

Odp: Pokój Alex.

#33 2016-02-08 17:09:15

Odp: Pokój Alex.

#34 2016-02-08 17:11:49

Odp: Pokój Alex.

#35 2016-02-08 17:12:59

Odp: Pokój Alex.

#36 2016-02-08 17:16:10

Odp: Pokój Alex.

#37 2016-02-08 17:18:01

Odp: Pokój Alex.

#38 2016-02-08 17:20:16

Odp: Pokój Alex.

#39 2016-02-08 17:22:09

Odp: Pokój Alex.

#40 2016-02-08 17:24:02

Odp: Pokój Alex.

#41 2016-02-08 17:29:53

Odp: Pokój Alex.

#42 2016-02-08 17:32:36

Odp: Pokój Alex.

#43 2016-02-08 17:34:53

Odp: Pokój Alex.

#44 2016-02-08 17:39:56

Odp: Pokój Alex.

#45 2016-02-16 00:19:55

Odp: Pokój Alex.

#46 2016-03-02 00:42:17

Odp: Pokój Alex.

Stopka