Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 … 25 26 27
- Nie mogłaś nic zrobić. - mówię cicho i głaskam ją po włosach.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Mogłam... mogłam iść do niego i z nim porozmawiać, ale stwierdziłam, że wszystko jest dobrze i teraz... - nie kończę.
Nie chcę kończyć.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- To nie twoja wina. - kręcę głową i kolejna łza kapie na moją rękę.
Nie wierzę, że Jimmy i Arael... przecież Jimmy był młody. Nie wydawało się, żeby coś mu groziło. A Arael... sam już nie wiem.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Myślisz, że to takie proste zapomnieć o swoim przyjacielu? - teraz jestem jednocześnie zła i smutna. - Myślisz, że łatwo zapomnieć o tym wszystkim co dla ciebie zrobił?! O tych wszystkich chwilach... - płaczę.
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Wiem. Też miałem kiedyś przyjaciółkę. Tylko, że ona okazała się inna. Wiem, że to nie to samo, ale chciałbym cię zrozumieć... - ściszam głos i słyszę dźwięk otwierania drzwi.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
Otwieram drzwi i wchodzę do domu. Idę na górę i pukam do pokoju wujka. Odkąd Lisa się tu wprowadziła, częściej gdzieś wychodzimy.
No stop signs, speed limit
Nobody’s gonna slow me down.
Offline
- Nie teraz. - mówię.
Nie wiem co robić.
- Zaraz... od kogo się dowiedziałaś o tym? - spoglądam na Lisę.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Michael. Udało się go wydostać. - ścieram jedną z łez. - Był smutny, kiedy go zobaczyłam...
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
- Mi... - Arael chciał go wydostać. - Szkoda mi go. - siadamy na łóżku.
It all starts with a dream
The dawn of a new day
Offline
- Szczerze mówiąc mi też go szkoda... A do tego jeszcze Jimmy. - przełykam ślinę. - Mam nadzieję, że jest mu dobrze, gdziekolwiek jest. - ściszam głos i kładę się na łóżku.
Muszę się przespać. To zdecydowanie za dużo wiadomości jak na jeden dzień...
What you don't have you don't need it now
What you don't know you can feel it somehow
Offline
Strony: Poprzednia 1 … 25 26 27