Szpital

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 15:24:46

- Nie posiedzi - sam odpowiadam krótko.

James · 2016-05-31 15:25:24

- Skąd wiesz? - pytam zaskoczony

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 15:28:20

- Bo jest zły. Widziałeś kiedyś, żeby ktoś ze Złych siedział dłużej w tym mieście w więzieniu? - Przewracam oczami.

James · 2016-05-31 15:29:46

- Jeszcze nie.Jeszcze. - uśmiecham się.

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 15:36:25

- Twoja wiara w ludzkość jest nawet urocza. - Kiwam głową.

James · 2016-05-31 15:37:52

- Och poważnie? - parskam śmiechem i przenoszę się z wózka na łóżko. - Coś w tym złego?

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 15:38:53

- Naiwne podejście, ale to nic złego. - Wzruszam ramionami.

James · 2016-05-31 15:40:33

- Może i naiwne. Ale przecież nadzieja jest matką głupich.

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 15:46:27

- Muszę być cholernie mądry w takim razie.

James · 2016-05-31 15:47:22

- A więc totalnie nie wierzysz w ludzkość? - unoszę brwi

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 15:49:04

- Nie mam w co wierzyć, Jamesie. - Kręcę głową. - Ludzie to szumowiny i... tyle.

James · 2016-05-31 15:50:54

Unoszę brwi jeszcze wyżej. - A więc oceniasz cały gatunek po kilku przypadkiem poznanych osobach? - zaczynam bić brawo - Cóż za genialna postawa. - szczerze się.

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 15:53:58

Śmieję się zimno.
- Uwierz mi, przez 180 lat poznałem więcej osób, niż "kilka". Niektóre były naprawdę paskudnymi przypadkami.
Zaraz... ja nie rozmawiam z Sam. Mówiłem mu, ile mam lat?

James · 2016-05-31 15:54:54

No teraz to mnie zaskoczył. - Sto osiemdziesiąt? I nie jesteś tym zmęczony?

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 15:58:45

Marszczę brwi. Tak. Nie mówiłem mu.
- No wiesz, z chęcią bym się zabił, ale Ktoś na górze mi nie chce pozwolić - mówię ironicznie.

James · 2016-05-31 15:59:43

Unoszę głowę do góry i wybucham śmiechem. To ci akurat mogę załatwić - Chciałbyś umrzeć?

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 16:01:21

Unoszę brew.
- Jakie ma znaczenie to, czego bym chciał?

James · 2016-05-31 16:01:57

- A takie, że czasami warto iść po to, co się chce - wzruszam ramionami

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 16:04:38

Również wzruszam ramionami i nic nie mówię.

James · 2016-05-31 16:05:28

- A czego tak naprawdę chcesz? - pytam po chwili - Tak naprawdę.

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 17:08:59

- Chcę cofnąć czas - mruczę pod nosem.

James · 2016-05-31 17:14:59

Unoszę brwi. - Z tym akurat może być ciężko. - uśmiecham się lekko. - Co chciałbyś cofnąć, jeśli można wiedzieć??

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 18:27:53

- Sprawy rodzinne, które mógłbym rozwiązać inaczej. - Macham ręką. - Dawna sprawa. Wręcz bardzo dawna.

James · 2016-05-31 18:30:53

- No skoro masz 180 lat to na pewno dawna. - uśmiecham się - Miałeś rodzeństwo?

Jonathan Reynolds · 2016-05-31 18:34:18

Niemalże niezauważalnie się krzywię.
- Miałem starszą siostrę. - Na moją twarz pada cień. - I kogoś, kogo nie nazwałbym starszym bratem.

Ogłoszenie

#401 2016-05-31 15:24:46

Odp: Szpital

#402 2016-05-31 15:25:24

Odp: Szpital

#403 2016-05-31 15:28:20

Odp: Szpital

#404 2016-05-31 15:29:46

Odp: Szpital

#405 2016-05-31 15:36:25

Odp: Szpital

#406 2016-05-31 15:37:52

Odp: Szpital

#407 2016-05-31 15:38:53

Odp: Szpital

#408 2016-05-31 15:40:33

Odp: Szpital

#409 2016-05-31 15:46:27

Odp: Szpital

#410 2016-05-31 15:47:22

Odp: Szpital

#411 2016-05-31 15:49:04

Odp: Szpital

#412 2016-05-31 15:50:54

Odp: Szpital

#413 2016-05-31 15:53:58

Odp: Szpital

#414 2016-05-31 15:54:54

Odp: Szpital

#415 2016-05-31 15:58:45

Odp: Szpital

#416 2016-05-31 15:59:43

Odp: Szpital

#417 2016-05-31 16:01:21

Odp: Szpital

#418 2016-05-31 16:01:57

Odp: Szpital

#419 2016-05-31 16:04:38

Odp: Szpital

#420 2016-05-31 16:05:28

Odp: Szpital

#421 2016-05-31 17:08:59

Odp: Szpital

#422 2016-05-31 17:14:59

Odp: Szpital

#423 2016-05-31 18:27:53

Odp: Szpital

#424 2016-05-31 18:30:53

Odp: Szpital

#425 2016-05-31 18:34:18

Odp: Szpital

Stopka