Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna
- Wolę nawet nie wiedzieć, jak to jest.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- Okropnie. - kręcę głową - Na szczęście rzadko kiedy to robię. - uśmiecham się
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Chyba to dobrze. - Zastanawiam się. - Musisz kiedyś wpaść do domu. Jak Lio będzie przytomna. Poznasz Thomasa.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- Zaczynam się zastanawiać, czy to dobry pomysł. - parskam śmiechem - Bardzo chętnie. Jak tylko znajdę chwilę.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Unoszę brew.
- Możliwe, że to zły pomysł. Już połączenie Jeremy i Tommy jest... ciężkie. Jeszcze ciebie brakuje i będziemy mieli trzech muszkieterów destrukcji. - Śmieję się.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- O to bym się nie martwił. - uśmiecham się - Nie mają muszkietów ani szpad.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Wzdycham.
- A ja wiem, co w przyszłości Jeremy wymyśli?
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- To dorosły facet. - zauważam rozbawiony
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Jesteś tego pewny? - Patrzę na niego sceptycznie. - A może to taka sytuacja jak z tobą i Michaelem? Tylko, że w jego umyśle jest dziecko.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- Dlaczego by mnie to nie zaskoczyło? - unoszę brwi
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Bo jest nienormalny - śmieję się.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- Każdy jest nienormalny na swój sposób. - zauważam rozbawiony
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Kręcę głową.
- Szczególnie w Insolitam.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Przytakuję. - Będę spadał. Mam jedynie prośbę. - spoglądam na śpiącą Calliope - Nie wystrasz jej swoim nagłym ozdrowieniem.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Uśmiecham się lekko, patrząc na Lio.
- Myślę, że niewiele może ją wystraszyć.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
- Mam wrażenie, że to mogłoby ją lekko zszokować. - wzruszam ramionami - A, jeszcze jedno. Nie wspominaj o mnie na razie, dobra?
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Kiwam głową.
- Najwyżej wkopię Michaela.
In the night I hear them talk the coldest story ever told
Somewhere far along this road he lost his soul to a woman so heartless
Offline
Uśmiecham się. - Dobra. To cześć, Elijah. Do zobaczenia. - macham mu i przeskakuje przez zamknięte okno.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
*PO WYDARZENIACH Z NAPADU W BANKU*
Wchodzimy na salę gdzie stoi samotne łóżko z kobietą.
- To ona? - upewniam się choć po minie Jordana wiem, że to musi być ona.
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
Kiwam głową w milczeniu i opieram się o ścianę, układając sobie wszystko w głowie. Staram się na nią nie patrzeć.
Offline
Podchodzę do uśpionej kobiety i rozkładając skrzydła lecze każdą jej ranę i złamanie. Natychmiast słyszę jak serce wyrównuje rytm, a oddech staje się pełniejszy. Zamykam skrzydła i spoglądam na Jordana.
- Arael obiecał załatwić jej wypis za kilka dni. Musi pomajstrować w pamięci kilku pracowników... - milknę gdy widzę jego minę. - Jordan...? - patrzę z troską na przyjaciela.
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
Podnoszę nieobecny wzork - Tak?
Offline
- Powinieneś się cieszyć... - staram się uśmiechnąć ale jego żal i smutek emanujące z aury po prostu mnie przygniatają. - Zaraz się wybudzi...
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
Kiwam głową powoli, a ręce mi się trzęsą. Na miękkich mogach podchodzę do krzesła i siadam przy łóżku.
Offline
- Zostawię Was samych... - mruknąłem cicho i wyszedłem z pomieszczenia. Demon już czekał na mnie przed szpitalem i wspólnie wróciliśmy do mieszkania...
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna