Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Don't uderestimate me.
I know more than I say, think more than I speak, notice more than you realize.
Offline
Wylądowałem przed ogrodem botanicznym i przekroczyłem jego bramy.
- JAMES! Wiem, że tu jesteś - krzyknąłem, aż poniosło się echo.
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
Zeskakuję z drzewa i pojawiam się przed nim. Uśmiecham się i spoglądam na zegarek. - Spóźniony 15 sekund.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Patrzę na niego z powagą.
- Nie do śmiechu mi młody - zauważyłem. - Wiedziałeś co się działo z Araelem. Dlaczego mi nie powiedziałeś? - pytam bez ogródek.
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
- Bo nie miałem czasu. Chwilę później był u ciebie. - wzruszam ramionami - Poza tym praca. Przed chwilą wróciłem z Bangladeszu.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Ale mojej nadziei nie potrafiłeś już przypilnować, co? - spytałem. - Wiesz jak ja się czułem? Oszukany. I to przez najbliższych. Widzę Araela, a Castiel wyskakuje z mieczem, potem on się zdenerwował... Kazałem mu uciekać - kręcę głową. - Co tam się działo?
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
Wzdycham. - Wyszło na jaw szybciej niż myślałem. - kręcę głową - Arael miał wybór. Albo torturują jego, albo on torturuje innych. Wybrał to drugie. Na początku jeszcze miał jakieś skrupuły. Przepraszał, starał się robić to w miarę możliwości delikatnie. Ale później... - zamykam oczy. - To już nie jest Arael, którego znaliśmy.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Wargi zaczynają mi drżeć.
- Ale... Widziałem, że to on... Tam głęboko... - "Nie mogę się okłamywać". - Jest jeszcze dla niego szansa? - spytałem.
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
- To zależy tylko i wyłącznie od niego. - wzruszam ramionami - Naprawdę nie wiem, Mike.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Wiedziałeś, że Niebo na niego poluje? Że gdy tylko wróci na Ziemię ma zostać zabity?
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
- Nie. Jak Boga kocham, nie miałem pojęcia. - wyznaję szczerze.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Zaciskam pięści.
- Cass... - syknąłem. - Postawiono warunek, jeśli będzie sprawiał problemy, wykonają rozkaz - tłumaczę zimno. - Dowiedziałem się kiedy przyszedł. Cały oddział wyszkolonych Aniołów na jednego Demona... - kręcę głową.
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
- Szczerze mówiąc, nie dziwię się. - stwierdzam po chwili milczenia
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Spojrzałem na niego.
- Dlaczego Niebo interesują kary Piekła? Nie było mnie na górze tylko dwa lata, aż tak nie mogło to ulec zmianie...
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
- Mike. Przejrzyj na oczy. - mówię stanowczo - Odkąd Abaddon wrócił, tam trwa wojna. Niebo musi się bronić. Nawet przed takimi wychłostkami jak Arael.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Poważnieje. - Racja... - potem znów spuściłem głowę. - Powinienem wrócić. Tam czeka armia na generała, ale tutaj... - kręcę głową.
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
- Ale tutaj jesteś szczęśliwy. - kończę za niego - To twoja decyzja. Nie moja. Nie Castiela ani nawet Boga. Tylko i wyłącznie twoja. Ale bądź jej pewien, inaczej źle się skończy.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Skinąłem głową i uśmiechnąłem się do Jamesa.
- Dziękuję... Pomogłeś - mówię łagodnie.
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
Spoglądam na niego zaskoczony - Ty na poważnie?
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Mimo woli chichoczę.
- Castiel nie rozumie jeszcze uczuć, a ciebie siłą rzeczy znam najdłużej. Wiesz ile on... no wiesz... Ile to miasto, mieszkańcy, wszystko dla mnie znaczy...
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
Kiwam głową w milczeniu - Wiem. - dodaję po chwili.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Pocieram skroń i po krótkiej ciszy znów spoglądam na Jamesa.
- Pewnie się śpieszysz. Nie będę marnował ci czasu - westchnąłem. - Muszę kogoś znaleźć i wierzyć, że nie zrobił niczego głupiego...
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
- Powodzenia Mike. - przywołuje Polarisa - Prawie bym zapomniał - wskakuje na wierzchowca - Przeproś go ode mnie. Mogłem być odrobinę za ostry. - uśmiecham się lekko.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Uniosłem brwi, ale nawet nie próbowałem pytać.
- Dobrze przyjacielu. Pomyślnych wiatrów... - pożegnałem się.
"A Bóg odsłania przyszłość niesłychanie rzadko i tylko wtedy, gdy zapisana została po to, by odmienić jej bieg."
Offline
Pognałem Polarisa i po chwili lecieliśmy już wśród chmur.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline