Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Kręcę głową.
- Nie, dziękuję. - zachowuję się nawet jak Dobra.
Widać, że muszę zmienić nie tylko wygląd... Teraz przypomina mi się, że nie powiedziałam Misty o tej drugiej mocy. Póki co niech tak zostanie. Mam nadzieję, że na razie się nie dowiedzą.
No stop signs, speed limit
Nobody’s gonna slow me down.
Offline
- Stresujesz się czymś. - stwierdzam, wygrywając to. - Nie działa to na twoją korzyść.
Popijam wino.
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Offline
Ja tam mogłabym żyć o samym winie. Biorę kieliszek i od razu sobie nalewam.
-Myślisz, że kłamie?-pytam Johnatana nie zważając na obecność dziewczyny- Przydałaby się Lio.
No feelings, no pain
Offline
- Jej mąż wylądował w szpitalu i z tego co wiem, oskarża o to nas. Ona nam nie pomoże - stwierdzam. - Chciałbym cofnąć czas. A może przynajmniej... zatrzymać.
Mam nadzieję, że Passe zrozumie aluzje.
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Offline
Patrzy na mnie znacząco. Muszę złapać kontakt fizyczny, ale ona nie może tego zauważyć. Pod stołem zsuwam bezszelestnie szpilkę i dotykam stopą Johnatana. Zatrzymuję czas i z powrotem zakładam but.
-Po co to było?
No feelings, no pain
Offline
Ignoruję jej pytanie.
- Zdaje mi się, że dziewczyna mówi prawdę. Przynajmniej po części. - Poprawiam krawat. - Coś ukrywa. Nie wiem, czy tylko ja to wyczuwam przez swoje moce, czy ty normalnie też. Ale czegoś nam nie mówi.
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Offline
-Możemy ją zmusić, ale zraziłaby się. Lepiej załatwić to pokojowo. Nie wie, jaką ma moc. Zasugerowałam jej wcześniej, że w jakimś stopniu konroluję umysł, czy emocje. Mógłbym zagrać.
Wiadomość dodana po 01 min 08 s:
-Możemy ją zmusić, ale zraziłaby się. Lepiej załatwić to pokojowo. Nie wie, jaką ma moc. Zasugerowałam jej wcześniej, że w jakimś stopniu konroluję umysł, czy emocje. Mógłbym zagrać.
No feelings, no pain
Offline
Kiwam głową.
- Czasem ktoś w tej agencji potrafi jednak gadać z sensem. Myślę, że możemy wrócić do naszej koleżanki.
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Offline
Odtwarzam czas. Przymykam na chwilę oczy, jakbym się nad czymś zastanawiała. Udaję
-Nie mówisz nam wszystkiego. A to podchodzi pod kłamstwo, Belle. Jeśli jesteś po naszej stronie, mów wszystko. Tylko zaufanie może sprawić, że wygramy z Dobrem
No feelings, no pain
Offline
Chcesz mieć jeszcze gorzej? Ale jeśli im powiem... Nie mam do nich zaufania. Jeszcze. A jeśli potem to wykorzystają? Ale, skoro chcę się zmie... koniec myślenia.
- Umiem stworzyć powierzchnię w wielu miejscach. A potem mogę sprawić, że będzie się zwiększać, albo zmniejszać. - mówię ze spokojem, patrząc trochę podejrzliwie na nich.
No stop signs, speed limit
Nobody’s gonna slow me down.
Offline
Patrzę juz nieco mniej przyjaźnie.
-Zdajesz sobie sprawę, że niektórzy obdarzeni wyczuwają kłamstwa? To ni przejdzie, Belle.
Czy ona nie wie, kogo oklamuje?
No feelings, no pain
Offline
- Po prostu nie mam zaufania. - mówię, wzruszając ramionami. - Nie znam was i nie wiem do czego jesteście zdolni. - zaraz pewnie będę miała przerąbane.
Zresztą jak zwykle.
No stop signs, speed limit
Nobody’s gonna slow me down.
Offline
-Zabilabys człowieka?
Zmieniam temat. To równie ważne.
No feelings, no pain
Offline
- Nie jest to konieczne, Misty - stwierdzam. - Nie strasz jej od samego początku.
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Offline
Przewracam oczami i dolewam sobie wina. Briss się nie dowie...
Niech on to załatwi. On dowodzi.
No feelings, no pain
Offline
- Nie wiem czy zabiłabym. Zależy zresztą kogo. - mówię z lekką ironią.
Naprawdę? Myślałam, że tu chodzi o jakieś okradanie, albo chodzenie na zwiady...
No stop signs, speed limit
Nobody’s gonna slow me down.
Offline
Rzucam spojrzenie Passe. W ten sposob jej nie namowimy. Wracam do Izabelle.
- Nie jest konieczne, żebyś zabijała. Z reguły preferuję jak wszystko jest załatwiane po cichu. Choć nasi ludzie nie zawsze tak działają. - Siłą powstrzymuję się, by nie przewrócić oczami. - Są ludzie, którzy długo działają w agencji a nikogo nie zabili. Przykładowo Shadow Mind czy Fade. - Nie musi wiedzieć że Shadow Mind odeszła.
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Offline
Kiwam głową.
- A oprócz okradania i zabijania coś jeszcze się tam dzieje? - pytam.
No stop signs, speed limit
Nobody’s gonna slow me down.
Offline
Fade to jeszcze dzieciak. Ale myślę, że w sytuacji zagrożenia- potrafiłby. Chociaż w sumie nie za bardzo go znam. Przynajmniej tak wygląda
No feelings, no pain
Offline
- Powiedzmy, że to jest tylko część planu, w który nie mogę Cię wtajemniczac. Za duże ryzyko. Przynajmniej na razie.
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Offline
I ja mam zaufać... Ale jeśli zaufam im, to może oni zaufają mi?
- Rozumiem... A jaka jest gwarancja, że nikt mnie nie wyda? - krzyżuję ramiona.
No stop signs, speed limit
Nobody’s gonna slow me down.
Offline
Unoszę brew.
- Znasz tożsamość kogoś ze Złych?
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Offline
- Nie. Nie miałam póki co z żadną osobą z nich, styczności. - mówię do Johnatana.
No stop signs, speed limit
Nobody’s gonna slow me down.
Offline
Mam ochotę się roześmiać. Gdybym umiał oczywiście.
- Jest ich więcej niż ci się wydaje. - Przypominam sobie, czego się o niej dowiedziałem. O znajomości jej wuja z Invisi. - Myślę, że możesz znać część osobiście i nawet o tym nie wiedzieć.
I'm only human after all
Don't put the blame on me
Offline
Moja matka? Ojciec? Nie mam pojęcia.
- Jest jakaś szansa, że spotkałabym te osoby kiedyś w Agencji? - pytam lekko zaciekawiona.
No stop signs, speed limit
Nobody’s gonna slow me down.
Offline