Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Tylko wybrani rozumieją jakie są one pyszne - poprawiam Nadzieję jak zwykle.
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
Śmieję się - Jesteś niedorzeczny, Chip.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Skądże znowu. Obawiam się, że twoi znajomi są znacznie bardziej niedorzeczni - zauważam.
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
- I tu muszę ci przyznać rację. - parskam śmiechem
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Nie musisz, ale zdecydowanie mam rację - podsumowuję i siorbię kończącą się Cole.
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
- Ależ oczywiście, sir. - rzucam oficjalnym tonem - Swoją drogą. O co ci chodziło z tymi wypadami?
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Przewracam oczami.
- Czy ja nie mam ciekawszych rzecz do roboty tylko śledzenie cię. Wiem tylko kiedy pracujesz, a kiedy nie i zauważam, kiedy się wymykasz - tłumaczę spokojnie jedząc frytki ze smakiem.
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
- No nie chyba masz, bo wiesz co robię. - spoglądam na niego rozbawiony - Chip.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Przecież ci tłumaczę, że nie wiem. Wiem, że się wymykasz, a ja na to przymykam oko. Swoją drogą jestem skłonny przypuszczać, że nie spodobałaby mi się wiedza co robisz podczas wymykania.
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
Śmieję się. - O tak, bo ty nigdy się nie wymykałeś z pracy.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Może kiedy byłem młody... chwila, ja nawet nie pamiętam kiedy byłem młody - stwierdzam z sarkazmem.
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
- Ojojoj, alzheimer alzheimer, panie Chip. - parskam śmiechem.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
- Spokojnie, ciebie też to czeka Nadziejo. W tajemnicy ci powiem, że na Apokalipsę sobie jeszcze poczekamy - mruczę znad frytek.
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
- Och, to wspaniale. - uśmiecham się - Etacik na wieczność.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Wzruszam ramionami.
- To nie ja decyduje - wznosze oczy do góry i zjadam frytkę.
Ostatnio edytowany przez Śmierć (2016-07-29 23:00:13)
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
- Jakbym się nie domyślił, to bym ci powiedział. - rzucam sarkastycznie.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Lekko zmęczony przewracam oczami.
- No dobrze, pośmialiśmy się i pojedliśmy, teraz przejdź do rzeczy: czemu mnie tu wyciągnąłeś?
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
- Żeby mieć z bani zakład i móc nazywać cię Chip, Chip. - mówię usatysfakcjonowany
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Pokiwałem głową.
- Jestem w stanie w to uwierzyć. Czekamy na coś jeszcze, czy wracamy do pracy - pytam unosząc brwi.
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
Wstaję i wskazuję drzwi. - Za tobą, szefie.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Wstaję z miejsca, poprawiając płaszcz i łapiąc swoją laskę. Patrzę na puste tace.
- Naprawdę nie rozumiem dlaczego to jest takie dobre - westchnąłem. - Idziemy - zdecydowałem.
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
- Bo to XXI wiek. Tu wszystko jest po to, aby przyciągać, kusić i uzależniać, jakbyś nie zauważył. - mówię obojętnym tonem.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Westchnąłam.
- Dlatego nie odpowiadam się ani za stroną Nieba, ani Piekła - mówię odniechcenia.
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline
- Niby przeciwieństwa, a oboje się mylą. Komiczne. - stwierdzam rozbawiony.
I am a question to the world
Not an answer to the heard
Or a moment
That's held in your arms
Offline
Patrzę ni to z ciekawością, ni to beznamiętnie.
- Rozwiń myśl.
To nie byle co. To kręcone frytki.
Offline