Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
- Teraz już to wiem - mruknęłam tylko z nutką smutku. - Chciałam tylko być zauważona... Wega pokiwała palcem i już był jej, a ja... mogłam mu się cała oddać, ale byłam niczym...
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
Westchnąłem - Rozumiem... Wbrew pozorom rozumiem, ale... Taki dupek naprawdę wart był, żeby wydać na siebie wyrok wiecznej samotności? - zapytałem już nieco łagodniej
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Spuściłam głowę patrząc w dół przepaści.
- Nie, nie był. Ale tego dowiedziałam się później... - odparłam ciszej.
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
Podchodzę do niej i podnoszę jej głowę do góry. Patrzę jej dłuższą chwilę w oczy po czym całuję delikatnie i krótko. Odsuwam się i czekam na jej reakcję, zastanawiając się co mi odbiło.
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Oniemiałam, to dobre słowo.
- A... Alar... Alaric...? - patrzę na niego niepewnie trochę nie rozumiejąc co zrobił. - Co to było...?
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
Przejeżdżam ręką po karku - Sam nie wiem... - mówię prawie niedosłyszalnie
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Nie chodzi o sam pocałunek - mężczyźni często nie mogą mi się oprzeć. Chodzi mi o sam fakt, że pocałował mnie właśnie on...
- Ale... kazałam ci odejść, Ty się upierałeś, szydziłam z ciebie, a Ty nic, ignorowałam, olewałam, drażniłam, krytykowałam, a Ty...? - mówię na jednym wdechu gubiąc się.
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
Wzruszam ramionami i uśmiecham się słabo, nie wiedząc co powiedzieć. Akurat teraz musiało mi zabraknąć tej dziwnej pewności siebie.
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
- Skoro mnie tu nie chciałeś, zajmowałam ci twoje miejsce, denerwowałam, przeszkadzałam rysować, a Ty wyskakujesz z czymś rakiem...!?
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
Mam dość jej gadania. Robi się męczące, więc po prostu zamykam jej usta pocałunkiem.
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Zamieram kiedy mnie całuje. Nie mogę się odsunąć, ani uciec, tylko po prostu stoję jak słup soli z ustami przyciśniętymi do jego. Brawo Lyrae, może jakaś reakcja?
Niepewnie oddaje pocałunek...
Bogowie, ratujcie, postradałam zmysły. Jako jedyny z mężczyzn, których spotykałam, Alaric mnie nie interesował. A teraz praktycznie pozwalam mu ze sobą robić co tylko o chce.
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
Odsuwam się i spoglądam na nią niepewnie. - Ja... - nie kończę. Bo właściwie nie wiem jak. Mam przeprosić? Odejść? Moje myśli galopują jak szalone i nie mogę uchwycić żadnej z nich.
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
- Ty. - jestem tak zagubiona, że zaczynam mu odpowiadać na pytania retoryczne. Za blisko niego, za blisko... A tak dobrze... Co ja wyprawiam?!
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
Odwracam wzrok i zastanawiam się, co mi odbiło. Podświadomie chcę wsiąść na rower i uciec, ale wiem, że to było by nie w porządku. Więc stoję nad krawędzią przepaści i zastanawiam się co zrobić.
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Patrzę na niego otępiała. Pogubiłam się.
Cofam się i siadam na krzywą ławkę, bo moje nogi długo nie wytrzymają. Chowam twarz w dłoniach i oddycham próbując się uspokoić.
- Kim ty do cholery jesteś...?! - wyrwało mi się.
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
- Ja... Przepraszam... Nie powinienem... - mówię w końcu, ale nie patrzę na nią.
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Nic nie mówię. Nie wiem czy powinien przepraszać. Nie wiem czy jest mi cokolwiek winny, ale pocałunek?! Nie, naprawdę nie wiem co jest z tym chłopakiem. Ale szczerze mnie to ciekawi pociąga.
Czuję, że zaraz wzejdzie słońce. Zniknę jak pod koniec każdej nocy. Słońce, przysłoni każdą gwiazdę. Wstałam z ławki i stanęłam obok niego. Już spokojna, nadal czułam rumieńce na policzkach.
- Chcesz wyrównać rachunki? Zrób dla mnie zdjęcie wschodu słońca nad tym miastem - poprosiłam.
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
Uśmiecham się lekko i kiwam głową. Dopiero teraz uświadamiam sobie, która już jest godzina. Mam przewalone.
Ostatnio edytowany przez Alaric Swann (2017-01-14 23:29:18)
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Mimo woli uświadamiam sobie, że ma ładny uśmiech. Otrząsam się i gdy tylko niebo różowieje... moja materialna postać rozwiewa się jak duch.
Choć nadal tu stoję. I teraz bez przeszkód mogę patrzeć niezauważalna na Alarica...
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
Stoję jeszcze chwilę w bezruchu, patrząc na miasto. Wyjmuję telefon i robię zdjęcie. Chowam swoje rzeczy do plecaka i wskakuje na rower. Jak najszybciej jadę w stronę domu modląc się w duchu, żeby mama jeszcze spała.
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
*KILKA DNI PÓŹNIEJ*
Nienawidziłam pochmurnych nocy. Światło było za słabe by przebić się przez chmury i nie mogłam przyjąć fizycznej postaci. Dziś na szczęście znów niebo było czyste, a ja pojawiłam się bez przeszkód. Usiadłam na krzywej ławce i czekałam... Na Alarcia...
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
Jak zwykle zatrzymałem rower pod tym samym drzewem. - Cześć. - uśmiechnąłem się lekko do Lyrae
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Odwróciłam się do niego i niepewnie zrobiłam coś na kształt uśmiechu.
- Witaj...
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline
- Jak ci minął dzień? - zapytałem, siadając na ziemi na przeciwko ławki.
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Objęłam się rękoma starając na niego nie patrzeć.
- Nic ciekawego. Trochę oglądałam miasto, ale nic po za tym - wzruszyłam ramionami.
"Bring me the night, tell me it's near
Give me the chance to pretend that you're here"
Offline