Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 … 18 19 20
Kiwnąłem głową - No tak. Głupie pytanie
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
Wywracam oczami.
- Ładnie tu ale chłodno - mówię podnosząc się. Thomas też wstaje. Staje na przeciwko mężczyzny. - Musimy się zbierać - stwierdzam. Zastanawiam się chwilę po czym szybko kładę dłonie na jego ramionach i delikatnie dotykam wargami jego policzka. - Ale dzięki za przejażdżkę - dodaje szeptem i tak samo szybko jak wcześniej odsuwam się od niego i ruszam pospiesznie w stronę pojazdu.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
Będę szczery, trochę mnie zamurowało. Uśmiechnąłem się lekko i poszedłem za nią. Podałem jej kask, po czym wsiadłem na motor. Zaczekałem, aż Mel zrobi to samo i odpaliłem silnik. Odwiozłem ją pod dom - To ten... Do zobaczenia
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
- Cześć - odpowiedziałam i poczekałam aż odjedzie, a potem ruszyłam do domu, który był dwie ulice dalej. "Z zasady nie podaje swojego adresu." Uśmiechnęłam się pod nosem.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
Strony: Poprzednia 1 … 18 19 20