Lotnisko

Matthew Lawler · 2016-09-04 22:46:14

Sarah Steward · 2016-11-02 15:55:25

- Sarah! - słyszę od syna mojego szefa.
- Co się stało Blaine?! - pytam, próbując przekrzyczeć szum samolotu.
Ostatnio ciągle pracujemy na zewnątrz przez tę pogodę, a ja chociaż nie powinnam, to oprócz wypisywania dokumentów, zajmuję się też sprawdzaniem samolotu.
- Ojciec chce z tobą pogadać!
O nie. A co jeśli się dowiedział o tej imprezie? Chociaż, chyba nie wypiłam aż tak dużo. Ale... byłam jeszcze w barze. Cholera. To miał być ten warunek. Nie pijesz, nie palisz - uczę cię kierować samolotem. Musiałam mieć wyćwiczone latanie. Póki co brałam banery i przez całą najbliższą okolicę sprawiałam, że były widoczne na niebie, a ludzie mogli zobaczyć nazwy jakichś restauracji, marek ubrań lub czegokolwiek. Niby Sean siedział obok mnie, gdyby miało się coś stać, ale to ja kierowałam. Za niedługo może udało by się wreszcie wznieść ponad chmury mnie, razem z tym metalowym ptakiem. Musiałam mieć ponad sto godzin wylatanych, a z tą prędkością... marzenia mnie opuszczały. Pewnie gdybym poszła do rodziców od razu by mi pomogli. Ale... ja sama chciałam tego dokonać, a nie przez sławę ich nazwisk. I tak kręciło się tu dużo reporterów, więc mogli spokojnie czytać o tym jak ich córka "marnuje się" na lotnisku.

Micah Avi · 2016-11-02 16:04:00

Wchodzę na wschodnie skrzydło lotniska. Obok stoi mały domek z gabinetem tego grubego marudy, który i tak mnie nie lubi, a za nim pokój dla papierów Sary. I tak mi zabroniła tu przychodzić, ale po co mam to robić skoro mogę zobaczyć tu jakieś pilotki? Znaczy oprócz niej. Albo pilotów... Jak na razie nie widzę dziewczyny, ale za to słyszę jakieś dźwięki. Nagle, dostrzegam drobną blondynkę, która z pewnością nadawałaby się na modelkę. Nie rozumiem po co ludzie to robią... Czasami pakują się w zupełnie nie ich bajkę. Jakbym sam tego nie robił. W każdym razie dziewczyna próbuje przyczepić baner do samolotu, ale ten jest zbyt ciężki.
- Hej, pomóc ci? - pytam uśmiechnięty.

Sarah Steward · 2016-11-02 16:15:56

Zaczynam bawić się palcami z nerwów. Chyba nie będzie sprawdzał czy mam przy sobie papierosy? Powinnam się wziąć w garść i przybrać postawę pewnej siebie dziewczyny.
- Wiesz czego ode mnie chce? - pytam mężczyzny.
Ma dwadzieścia sześć lat, a wygląda jak osiemnastolatek. Pewnie długa praca na siłowni i ciągłe przyciąganie kierownicy. Zawsze mi się podobał, a ja przez jakiś czas jemu. Ale potem poznał córkę burmistrza jakiegoś westernowego miasteczka, a ja spadłam na drugie miejsce. Teraz zachowujemy się jak piloci, a ja staram się mu dorównać we wszystkich czynnościach. Przez jakiś czas uczył mnie pilotować, ale wtedy o mało się nie rozbiliśmy.
- Nie mam pojęcia. Ale, po nim można się spodziewać wszystkiego. - Wszystkiego? A może Blaine wie więcej niż mi się wydaje...

Micah Avi · 2016-11-02 16:30:40

Na mój widok od razu robi się czerwona.
- Pracujesz tu? - pyta zaskoczona.
- Coś pomiędzy. Ale, z chęcią ci pomogę. - Odpowiadam i podnoszę baner tak, żeby mogła go przykręcić do samolotu.
- Dziękuję. - Mówi niepewnie i uśmiecha się. - Jestem tu nowa i nie znam za wielu ludzi. Możesz mi... podać swoje imię?
Zaraz, kto tutaj pracuje... Aaa... no tak!
- Blaine. Blaine McCourtney. Miło się cię poznać...
- Sue. - Kończy, a potem bierze skrzynkę z narzędziami.

Sarah Steward · 2016-11-02 16:53:14

Otwieram drzwi do gabinetu i spoglądam na Seana. Wygląda o wiele starzej niż wcześniej. A może to dlatego, że od tygodnia go nie widziałam...?
- Usiądź Sarah. - Mówi jak zwykle opanowanym i niskim głosem. - Słyszałem, że ostatnio byłaś na tej znanej imprezie, o której tak wszyscy mówią.
No to... po mnie. Pa, pa samolocie.
- Byłam. - Potwierdzam.
Skoro już o wszystkim wie to nie ma sensu utrzymywać go w błędzie.
- Blaine mówił, że też tam był i obserwował cię. Podobno zachowywałaś się wzorowo.
- Blaine tam był? - unoszę brew.
- Też się zastanawiałem co tam robi. - Kręci głową i mówi dalej. - W każdym razie, muszę wyjechać na miesiąc do Irlandii, aby poukładać pewne sprawy. Mój syn przejmie przez ten czas dowodzenie i będzie pełnoprawnym właścicielem, a ty... dostaniesz dowództwo nad dwoma samolotami. Wiem, że sobie dobrze radzisz, bo znam cię trzy lata. Zatrudniłem jeszcze cztery inne osoby, które obecnie robią kurs pilotażu. Poradzicie sobie.

Micah Avi · 2016-11-02 17:02:11

- Chcesz się przelecieć? - pyta chwilę potem.
- Eee... chodzi ci o przelecenie się samolotem, co nie?
- A o co... Naprawdę pytasz? - parska śmiechem. - Jesteś uroczy.
Zgodziła się...? Dobra, nieważne.
- Nie musisz się spytać szefa czy ci wolno?
- Jesteś jego synem, chyba wyjaśnisz mu to jakoś. Prawda?
- Oczywiście, Sue. - Uśmiecham się, ale chwilę później sobie przypominam o Sarah.
Gdzie ona do cholery jest?
- Widziałaś może tu jakąś mulatkę z czarną koszulką?
- Jest ci potrzebna?
W tej chwili widzę dziewczynę jak wychodzi z tego mini-domku.

Sarah Steward · 2016-11-02 17:07:07

Szukam Blaine'a po całym lotnisku, ale jego nigdzie nie ma. Może poleciał gdzieś? Uśmiecham się pod nosem. Ten dzień nie mógł być lepszy. Wreszcie będę mogła zacząć wypełniać puste pola godzin! Idę w stronę mojego przyszłego samolotu, którym pojutrze będę musiała się zająć, ale dostrzegam przy nim tą nową pracownicę i Micaha. Naprawdę? Czy on musi być wszędzie?
- Przeszkadzasz mi w pracy. - Mruczę do chłopaka, który szczerzy się do blondynki.

Micah Avi · 2016-11-02 21:39:37

Ciekawie by było, gdyby Sue dowiedziała się kim jest ten kochany "Blaine".
- Ależ, kochanie ja tylko rozmawiam z moją nowo poznaną koleżanką, czego nie można powiedzieć o tobie. Nawet nie powiedziałaś jej cześć. - Spoglądam to na blondynkę, a to na Sarah.

Sarah Steward · 2016-11-02 21:41:52

Co on znowu wymyśla?
- Micah... Moje ukochane słoneczko... Radziłabym ci stąd jak najszybciej odejść, chyba, że wolisz dostać benzyną pysiaczku. - Uśmiecham się pod nosem i zaczynam sprawdzać skrzydła samolotu.

Micah Avi · 2016-11-02 21:45:30

- Micah? - dziewczyna unosi zaskoczona brew.
Dzięki, Sarah.
- Myślałam, że jesteś Blaine... No i, że pracujesz tutaj.
- No, bo... - wtedy widzę głupi uśmiech Sarah, która zaczyna gwizdać pod nosem. - Wiesz... może nie wszystko się zgadza, ale...
- Masz na imię Blaine? - pyta.
- Miałem zamiar mieć tak na trzecie, ale brzmi zbyt gejowato. A ja, nie lubię gejów.

Sarah Steward · 2016-11-02 21:48:39

- Pomijając to, że sam nim jesteś. - Mruczę rozbawiona pod nosem i spoglądam na tą blondynkę.
Z jej plakietki odczytuję, że ma na imię Sue.
- Sue, czy mogłabyś przynieść nowy klucz, bo ten się zepsuł? - pytam, przeszukując skrzynkę.
Dziewczyna jest roztrzęsiona, ale idzie. Ojej, kolejne serduszko złamane.

Micah Avi · 2016-11-02 21:50:49

- No wiesz... dzięki ci bardzo. A już miałem szansę sam jej złamać serce. Ale, to kilka dni potem. Wiesz, że chciała się przelecieć? - pytam siadając na ławce.

Sarah Steward · 2016-11-02 21:53:00

- Ty naprawdę jesteś taki głupi? - unoszę brew. - Rozpraszasz mi nowe pracownice. Jeśli tak dalej pójdzie to będziesz miał CAŁKOWITY zakaz wchodzenia na lotnisko. Poza tym, Blaine i tak cię nie lubi, a teraz kiedy to zrobiłeś...

Micah Avi · 2016-11-02 21:54:39

- Mam ci mówić jak bardzo go nienawidzę? Ekhemzakochałaśsięwnimapotemcięzostawiłekhem. - Mówię na jednym wydechu i włączam telefon.
Może by tak jeszcze bardziej zdenerwować Sarah?

Sarah Steward · 2016-11-02 21:58:31

- Odezwał się. - Prycham. - Zacznij się zachowywać jak gej, noś legginsy i wspieraj mnie na każdym kroku, a potem mów jaka jest wspaniała i stwierdź, że chcesz się przespać z moim przyszłym mężem. - Biorę śrubokręt i odkręcam wnękę skrzydła.
Coś tu nie gra...

Micah Avi · 2016-11-02 22:01:53

- Jestem bi. - Przewracam oczami. - A poza tym, jak mam ci mówić, że jesteś kochana skoro jesteś okropna? Hm? I zacznę do ciebie mówić "moja dżdżowniczko" albo "moje słoneczko". Pasuje? - wyszukuję na youtubie Pen Pineapple Apple Pen i zaczynam śpiewać razem z tym Chińczykiem.

Sarah Steward · 2016-11-02 22:06:28

- Idiota. - Mówię wyciągając zardzewiałą śrubę.
Zdaje się, że będę musiała wysłać Sue po więcej niż tylko jedną rzecz.
- Możesz mówić mi "Sarusiu!" takim piskliwym głosikiem. I zacznij słuchać opery, a nie... tego głupiego czegoś.
Palce mi się całe umazały smarem, więc schodzę z drabinki i już mam zamiar wytrzeć je o starą ścierkę, ale wpadam na lepszy pomysł. Podchodzę do Micaha i dotykam dłońmi jego policzki.
- Nie ma za co.

Micah Avi · 2016-11-02 22:09:54

- Nie powinnaś mieć o tego rękawiczek, bardzo ambitna osobo? Nie wiem kto cię zatrudnił. Debil czy jego starsza wersja? - próbuję zetrzeć to z twarzy, ale wtedy ręce zaczynają mi się kleić. Argh.

Sarah Steward · 2016-11-02 22:14:06

- Mój wspaniały szef i jego cudowny, ale też jakże przystojny zastępca. Jakiś problem? - pytam i zaczynam nucić fading like flower.

Micah Avi · 2016-11-02 22:16:08

- Na pewno tego nie słyszał, dżdżowniczko. I wcale nie idzie do ciebie. - Przewracam oczami i włączam od nowa Pineapple Pen.

Sarah Steward · 2016-11-02 22:17:52

- Co? - odwracam się i widzę Blaine'a, który śmieje się cicho. - Jestem jeszcze gorsza od Lou. A to wszystko przez ciebie. - Spoglądam na Micaha.

Micah Avi · 2016-11-02 22:23:45

- To całkiem możliwe. A poza tym, nie obrażaj swojej siostry, wredna duszo Szatana. - Stwierdzam. - A poza tym, skąd wiesz? Może ma chłopaka? Nath pewnie będzie gejem, a Will... WIll miał dziewczynę.

Sarah Steward · 2016-11-02 22:26:14

- Lepiej by było, gdyby trafił się jakiś bogaty milioner, który uganiał by się za mną i wykrzyczał na cały głos, że mnie kocha. Co do Lou, wyczuwam to, zresztą mam zamiar z nią jutro porozmawiać. A Nath znajdzie dziewczynę. Tylko... jest trochę nieśmiały...

Micah Avi · 2016-11-02 22:27:27

- Ja tam wierzę w twoją siostrę. Gdyby była starsza pewnie umówiłbym się z nią. - Parskam śmiechem.

Ogłoszenie

#1 2016-09-04 22:46:14

Lotnisko

#2 2016-11-02 15:55:25

Odp: Lotnisko

#3 2016-11-02 16:04:00

Odp: Lotnisko

#4 2016-11-02 16:15:56

Odp: Lotnisko

#5 2016-11-02 16:30:40

Odp: Lotnisko

#6 2016-11-02 16:53:14

Odp: Lotnisko

#7 2016-11-02 17:02:11

Odp: Lotnisko

#8 2016-11-02 17:07:07

Odp: Lotnisko

#9 2016-11-02 21:39:37

Odp: Lotnisko

#10 2016-11-02 21:41:52

Odp: Lotnisko

#11 2016-11-02 21:45:30

Odp: Lotnisko

#12 2016-11-02 21:48:39

Odp: Lotnisko

#13 2016-11-02 21:50:49

Odp: Lotnisko

#14 2016-11-02 21:53:00

Odp: Lotnisko

#15 2016-11-02 21:54:39

Odp: Lotnisko

#16 2016-11-02 21:58:31

Odp: Lotnisko

#17 2016-11-02 22:01:53

Odp: Lotnisko

#18 2016-11-02 22:06:28

Odp: Lotnisko

#19 2016-11-02 22:09:54

Odp: Lotnisko

#20 2016-11-02 22:14:06

Odp: Lotnisko

#21 2016-11-02 22:16:08

Odp: Lotnisko

#22 2016-11-02 22:17:52

Odp: Lotnisko

#23 2016-11-02 22:23:45

Odp: Lotnisko

#24 2016-11-02 22:26:14

Odp: Lotnisko

#25 2016-11-02 22:27:27

Odp: Lotnisko

Stopka