Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
-Postaram się. Niedługo wszystko powinno wrócić do normy a ja znowu będę męczyć ludzi swoją wredotą.-uśmiecham się.
Offline
Zaśmiałem się.
- Nie jesteś wredna - stwierdziłem z uśmiechem.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
-Jestem wredna, tylko ty mnie jeszcze od tej strony nie poznałeś.- uśmiecham się
Offline
Wzruszyłem ramionami.
- I nie chcę. Jesteś świetna, taka jaką cię znam Emmo i nie widzę powodu, byś miała być wredna.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
-Oo to było takie kochane.- uśmiecham się.- Ale niestety gadaliśmy tylko kilka razy i naprawdę nie jestem dla wszystkich taka milutka, czasem wychodzi z mnie rozpieszczona bogata dziewczynka.- wzruszam ramionami.
Offline
- To niech wredna, bogata dziewczynka się zgubi. Daj spokój, chyba nie tak trudno jest być miłym...
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
Właśnie, Emma :')
Potrzeba czasu żeby dokonać rzeczy trudnych. Aby dokonać rzeczy niemożliwych potrzeba trochę więcej czasu.
Offline
- Dla ciebie i kilku innych osób jestem miła, ale na przykład dla osoby której nienawidzę albo dla osoby która robi coś czego nienawidzę to nie potrafię być miła.- wzruszam ramionami.
Offline
Westchnąłem.
- Staraj się przynajmniej nie okazywać tego tak jasno. To co mówisz i co myślisz to nie musi być dokładnie to samo...
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- A może ja lubię mówić ludziom wprost co myślę?- opieram dłoń na biodrze. Kłamanie zdecydowanie utrudnia życie.
Offline
Westchnąłem.
- Jak uważasz. Masz trochę racji, ale ostatniecznie nie mnie to oceniać
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- Nie jestem idealna, a karą za moje zbrodnie był wypadek z schodami.- śmieję się.
Offline
Parsknąłem śmichem.
- Karma powraca. Trzymaj się Emmo - uśmiechnąłem się do niej ze współczuciem.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
Zerkam na zegarek.- Za chwilę dzwonek. Czeeść do zobaczenia kiedyś.- uśmiecham się i odchodzę kuśtykając na jedną nogę w stronę sali.
Offline
Przeciągnąłem się zmęczony. To był długi tydzień, a jeszcze wieczorem trening... Wracam do domu, a potem znów tutaj, eh...
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
Przechodzę korytarzem, żeby sprawdzić zastępstwa, gdy nagle widzę Ki... No tego chłopaka na K. Louisa ostatnio częściej zamyka się w pokoju, a Nath to zbyt grzeczne dziecko, żeby się na nim wyżywać, więc teraz mam okazję, aby wreszcie użyć swojego sarkazmu.
- Cześć, chłopaku-którego-imię-znowu-zapomniałem-ale-pomagasz-w-koszykówce-mojej-sis. - Mówię ze sztucznym uśmiechem.
Potrzeba czasu żeby dokonać rzeczy trudnych. Aby dokonać rzeczy niemożliwych potrzeba trochę więcej czasu.
Offline
Uśmiechnąłem się niepewnie.
- Kian. Cześć Will - odparłem.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- Właśnie, tak myślałem. A co robisz o tej godzinie w liceum? Jakieś niezapowiedziane spotkanie koszykówki czy znowu o czymś nie wiem? - Unoszę brew i idę w stronę tablicy.
Potrzeba czasu żeby dokonać rzeczy trudnych. Aby dokonać rzeczy niemożliwych potrzeba trochę więcej czasu.
Offline
- E... dopiero skończyłem lekcję - tłumaczę. - Trening mam za godzinę - dodaje.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- Czyli pewnie będzie tam sis. Ale z drugiej strony, pewnie nie. A zre... - Milknę na chwilę i wpatruję się w tablicę ogłoszeń.
Zero zastępstw, ale jest ogłoszenie o jakimś opłakanym dramacie. Nie ciekawi mnie to do czasu, gdy widzę kto ma główne role. Zaczynam się śmiać.
- Powiedz, że żartujesz. - Wpatruję się w Kiana. - Serio. - I dalej się śmieję.
Potrzeba czasu żeby dokonać rzeczy trudnych. Aby dokonać rzeczy niemożliwych potrzeba trochę więcej czasu.
Offline
Patrzę na niego pytająco.
- O co chodzi...? - pytam niepewnie podchodząc do tablicy.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
W sumie... teraz zaczynam się zastanawiać czy może Joker nie był aż takim psychopatą tylko śmiał dlatego, że miał porąbaną siostrę?
- No, bo... Jak widzisz na załączonym obrazku jest napisane kto ma główne role w tym dramacie. I to wcaaale nie ty i moja sis. Zrobiliście to specjalnie czy jak? - Jeśli duszenie ze śmiechu jest możliwe to właśnie to robię.
Potrzeba czasu żeby dokonać rzeczy trudnych. Aby dokonać rzeczy niemożliwych potrzeba trochę więcej czasu.
Offline
Uniosłem brwi patrząc na listę.
- Uwerz mnie też to zastanawia... No aktorem jeszcze nie byłem - zaśmiałem się. - Pogratuluj Luu roli... - przyglądam się uważnie. - Adelajdy... najwidoczniej mojej kochanki - parsknąłem śmiechem.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
Teraz. To. Wyję.
- Noo... to będzie ciekawie. Ty i ona. Jedna scena. W sumie zaczynam się bać co wy będziecie musieli odgrywać. Są różne sceny... Mniej albo bardziej, eee... dorosłe. I wy jesteście niby przyjaciółmi. - Przewracam oczami.
Potrzeba czasu żeby dokonać rzeczy trudnych. Aby dokonać rzeczy niemożliwych potrzeba trochę więcej czasu.
Offline
- Będzie zabawnie, a nie strasznie nie przesadzaj. W końcu to przedstawienie dla szkoły - zauważyłem. - I jesteśmy przyjaciółmi, więc nie widzę problemu...
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline