Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 Następna
- Pff - fuknełam. - Nie zaczynaj z tym samouwielbieniem, bo wyjdę. - Wywróciłam oczami.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
- No dobrze dobrze, przepraszam. - znów zaśmiałem się rozbawiony
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
- Ty tyle nie przepraszaj tylko się popraw - rzucam obojętnie. Siadam na kanapę i odkręcam butelkę z wodą. Upijam łyka.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
Pokręciłem głową - Niestety, jestem niereformowalny. - parsknąłem cichym śmiechem i siadłem na przeciwko niej
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
Zerknełam na zegarek. Sięgnęła do kieszeni i wyciągnęłam z niej listek z tabletkami.
- Zdajesz sobie sprawę jakie to irytujące? - zapytałam ze śmiechem.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
- Jestem tego w pełni świadomy. - przytaknąłem rozbawiony
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
Połknęłam dwie małe tabletki.
- Świadomy? Wątpię - prychnełam. - To mnie w rządem sposób nie pociąga, jeśli o to ci chodzi. - Uśmiechnęłam się kwaśno.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
Uniosłem brwi i przekrzywiłem głowę - To w takim razie co cię pociąga? - zapytałem rozbawiony
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
Dotknęła palcem wskazującym policzka, jak gdybym bardzo się zastanawiała się nad pytaniem.
- W facetach, chyba najbardziej taka... mhm, jak to nazwać... Taka aura bezpieczeństwa - odpowiadam, gestykulując przy tym co nieco, kiedy udaje mi się w końcu znaleźć odpowiednie słowo.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
- Aura bezpieczeństwa? - marszczę brwi, nie bardzo wiedząc o co chodzi
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
Wywracam oczami i macham zbywająco ręką.
- Nie zrozumiesz - śmieje się. - Zresztą, nieważne. Niewielu facetów to ma, przynajmniej jak dla mnie - dodałam rozbawiona. Zdecydowanie za dużo ostatnio przebywam z Chrisem, a no właśnie. Muszę wpaść niedługo do brata.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
- Jednym słowem czekasz na księcia na białym koniu. - skwitowałem ze śmiechem
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
Zmarszczyłam brwi nie rozumiejąc jego detekcji.
- Tak? - zapytałam sarkastycznie. - A niby skąd wziąć wiesz, że w ogóle czekam? To mnie pociąga - zauważam.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
Śmieje się cicho - Jesteś dla mnie chodzącą zagadką, Melisso
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
- Lubię taka być - przyznaje z zadowoleniem. - Choć przez długi czas nie umiałam zaakceptować tego w sobie. - Przygryzam wagę. - Teraz traktuje to jako atut - uśmiecham się szaleńczo.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
- I bardzo dobrze. Ale daruję sobie te motywacyjne gadki rodem z treningu fitness na DVD, okej? - uniosłem brwi, dusząc w sobie śmiech
Ostatnio edytowany przez Thomas Schaeffer (2017-02-13 00:59:24)
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
- Jestem za - przytaknęłam, bawiąc się zakretką od butelki. - To bardziej demotywuje niż motywuje - zaśmiałam się. - Dobra, a ciebie co kręci w dziewczynach? - spytałam zerknąć na Thomasa przelotne, jednak mój wzrok wrócił do dłoni w której trzymałem zakrętkę.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
- Właściwie nigdy się nad tym nie zastanawiałem... - przetarłem kark ręką - Chyba najbardziej lubię, kiedy nie próbują udawać nikogo innego, tylko są sobą. - wzruszyłem ramionami
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
- Okej, okej. Ty wiesz, że strasznie często używasz słów "nie wiem"? To stwarza wrażenie, że... Przez to stajesz się nijaki - poprawiam się i kończę myśl.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
Zmarszczyłem brwi - Może taki już mój urok? Bycie nijakim?
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
- Urok? - zaśmiałam się i zmarszczyłam brwi. - Bycie nijakim wtapia cie w tłum i czyni z ciebie nieodmienną cześć szarej masy - stwierdzam z lekkim obrzydzeniem. - Ugh, miało być bez motywatorów. - Skrzywiłam się. - Wybacz.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
Pokręciłem głową rozbawiony - Żaden problem, serio
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
- Ale lubisz to? - pytam z niedowierzaniem. - Być... nijaki? - Krzywie się.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
- Cała tajemnica w tym, że nie czuję się nijaki. Nawet jeśli taki jestem, to jestem sobą i mi to nie przeszkadza - wzruszyłem ramionami
Anything that can go wrong, will go wrong
Offline
Wzruszyłam ramionami, naśladując Thomasa.
- Denerwuje mnie to. Ta ignorancja. - Wywróciłam oczami. - Ja lubię być zagadką, ty lubisz... Być taki - mruknąłam, wzdychając.
Przez całe życie snuje się za fascynującymi mnie ludzmi,
bo dla mnie prawdziwymi ludzmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy,
szałem pożądania, pragnący wszystkiego na raz.
"Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombi i przyglądać się, jak żyją inni."
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 Następna