Eliminacje. To już nie zabawa. W pogoni za władzą i miłością wszyscy są zdolni do najróżniejszych czynów. Nie zawsze są one dobre. Czasem w człowieku budzą się najgorsze instynkty...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna
- Co ci strzeliło do głowy? - zapytałem już spokojniej
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
- A co miało strzelić? Nareszcie nie boję się tego powiedzieć - warknąłem.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
Pokręciłem głową - Co mam zrobić, żebyś wrócił do domu?
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
- Nie chcę. Nie mam zamiaru patrzeć jak wszyscy patrzą na mnie zawiedzeni, bo nie jestem taki jak tatuś, czy pan idealny - machnął wskazując dla niego ręką.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- Ale nikt przecież tego od Ciebie nie oczekuje. - rozłożyłem ręce i zrobiłem kilka kroków - Za to wszyscy tęsknią
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
- Za kim?! - krzyknąłem. - Nie jestem wami. A za mną nie tęsknią. Tylko za... - machnąłem. - Tym kimś co stoi i się śmieje gdy wszyscy płaczą, bo tak wypada...
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- Nie, Kian. Tęsknią za tobą. - powiedziałem zrezygnowany - Twoja matka? Zapracowuje się, byle nie myśleć o tym, że Ciebie nie ma. Ojciec? Wyrywa sobie włosy z głowy, żeby Cię znaleźć. Oboje wyglądają gorzej niż okropnie. Mało co śpią, bo twoja siostrzyczka płacze za brakiem brata. A Dith...? Co ona sobie musi myśleć? Pomyślałeś kiedyś o tym? Pomyślałeś o nich, Kian?
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Zacisnąłem zęby, nie utrzymując kontroli. Fox ostrzegał, że gdy emocje przejmują górę, tracę kontrolę. Cholera...
- Cały czas... - wysyczałem przez zęby.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- To dlaczego to robisz? - zapytałem, już gubiąc się w jego toku rozumowania
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
- Bo... chcę być kimś więcej. Nie zrozumiesz, dla ciebie jestem tylko rozwydrzonym bachorem z kasą tatusia...
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- No tak się aktualnie zachowujesz. - przytaknąłem - Ale... Przecież możesz być kimś więcej, nie będąc przy tym po niewłaściwej stronie
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
- A po jakiej? Już do widzę: "szlaban do końca życia, nie wyjdziesz z pokoju..." - rzucam naśladują głos ojca. - Mogę uciekać i wracać cały czas. Dla niego zawsze będę wpadką, która nie wyszła...
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- Kian, cholera... - pokręciłem głową. Fakt, wujek nie był ojcem roku, no ale bez przesady... - Wiem, że masz kłopoty z ojcem, ale nie jesteś jedyny... - właściwie kończą mi się pomysły - Słuchaj, ale nie masz tylko jego. Masz innych wokół siebie. Nie krzywdź ich, bo nie układa ci się z tatą...
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Zacisnąłem pięści opuszczając głowę. Zupełnie już nie panowałem nad wiatrem, który niczym myśli w mojej głowie szalał dookoła.
- Nie chcę ich... ranić. Ale nie chcę wrócić...Nie mam po co - wywarczałem.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- Jak to nie? - przekrzywiłem głowę, siadając po turecku kilka metrów od niego
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
- Nie chcę widzieć ich i widzieć ciągły zawód. Ciągłe "mogłeś lepiej" czy inny ochran. Nie jestem idealny i widocznie niektórzy tego nie akceptują. Mam tego po postu dość.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
Westchnąłem - A usłyszałeś to kiedyś? Czy kiedy zrobiłeś coś dobrego powiedzieli, że mogłeś to zrobić lepiej?
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
- Pytanie, czy dla nich cokolwiek co zrobiłem było dobre... - ściągnąłem kominiarkę i przeczesałem palcami włosy łapiąc głęboki oddech. Znów się dusiłem.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
Zmarszczyłem brwi - Kian...? Co się dzieje? - wiatr huczał głośno, a chłopak cały drżał. Powoli wstałem
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
- Nic... Tak się zdarza... Dopiero co to odkryłem... Uczę się... Chyba, że za to też chcesz mnie opieprzyć...! - złapałem się za głowę próbując uspokoić trochę żywioł.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- Nie, skąd... Chcę pomóc. - niepewnie położyłem mu rękę na ramieniu
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
- Nie chcę... - wydyszałem. Naprawdę się dusiłem. Czemu? Wiatr był mi zawsze posłuszny, żył ze mną, ja dawałem mu mówić, a on mnie słuchał...
Skuliłem się.
- Cholera... - powiedziałem bezgłośnie.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
- Spokojnie, skup się na czymś przyjemnym. Nie wiem, kucyki, ciasto czekoladowe, cokolwiek. Po prostu skup na tym swoje myśli - stwierdziłem, na szczęście nie tracąc głowy
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Myślałem o rodzinie. O tym jak ich nienawidzę... kocham, jak tęsknie... Bo tęsknie.
- Tęksnie... - pisnąłem jak balon bez powietrza. Bo tak było.
And just go crazy
Do what we want with no reason why
Life ain't long enough
So let's celebrate
And get drunk on good love
Offline
Skinąłem głową - Skup myśli wokół jednej i odetchij. Powoli...
'Cause even the stars they burn
Some even fall to the earth
We've got a lot to learn
God knows we're worth it
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna