Korytarze i inne

Alex Terry · 2016-01-23 23:44:43

***

Jay Wells · 2016-01-24 13:05:29

Szukałem Maxa chyba już wszędzie, ale nie udało mi się go znaleźć. Pewnie uciekł bez słowa wyjaśnienia po spotkaniu z kandydatkami i znowu biegał po lesie. Czasami zachowywał się jak dzieciak.
Musiałem sprawdzić, co z Derekiem. Chociaż pewnie Army dobrze się nim zajęła.
Rozmyślałem tak, idąc korytarzem, gdy nagle z impetem na kogoś wpadłem.

Katherine Rhodes · 2016-01-24 13:05:38

Weszłam w jakiś nieznany sobie korytarz szukając toalety. Szłam wgłąb korytarza ale niestety żadnej toalety tam nie było. Kurde nie mówcie mi że zgubiłam się pierwszego dnia. Gdy już miałam skręcać w lewo, ktoś na mnie wpadł albo ja na kogoś wpadłam.Na pewno ten ktoś był o wiele od mnie wyższy i trochę większy, więc to nie mogła być żadna z kandydatek.

Jay Wells · 2016-01-24 13:20:04

W ostatniej chwili złapałem osobę, na którą wpadłem, ratując ją przed upadkiem.
- Przepraszam najmo... - dopiero zauważyłem, kim była ta osoba - Katy? A co ty tutaj robisz? Tu nie ma nic ciekawego do zwiedzania.

Katherine Rhodes · 2016-01-24 13:23:50

Uśmiechnęłam się delikatnie ciesząc się że nie wpadłam na jakiegoś ważnego urzędnika państwowego lub co gorzej kogoś z rodziny królewskiej - Szukam toalety.- powiedziałam cicho, delikatnie się rumieniąc.

Jay Wells · 2016-01-24 13:28:19

Roześmiałem się.
- Trochę pobłądziłaś, co? - odwróciłem ją - Musisz iść do końca korytarza, z którego właśnie przyszłaś, potem skręcić w lewo. Za poczekalnią idziesz dalej, po czym skręcasz pierwszy zakręt w prawo. Zapamiętasz?

Katherine Rhodes · 2016-01-24 13:35:31

Roześmiałam się - Raczej nie zapamiętam.- pokręciłam głową.- Za dużo się dziś działo abym zapamiętała.- uśmiechnęłam się.

Jay Wells · 2016-01-24 13:37:08

- Tak, chyba wiem, o czym mówisz. - uśmiechnąłem się jednym kącikiem ust - W sumie... I tak muszę zajrzeć do poczekalni, więc mogę cię odprowadzić.

Katherine Rhodes · 2016-01-24 13:47:40

-Byłabym wdzięczna bo boję się że znowu się gdzieś zgubię.- zachichotałam.- Moja orientacja w terenie jest naprawdę tragiczna.- w śmieszny sposób zmarszczyłam odruchowo nos.

Jay Wells · 2016-01-24 13:50:38

Zabawna była ta dziewczyna. Nie mogłem powstrzymać uśmiechu.
- W takim razie chodźmy. - zaczęliśmy iść w stronę poczekalni - Jak ci się podoba w pałacu? Jak kontakt z innymi kandydatkami?
Głupie pytanie, Jay. skarciłem się w myślach Przecież przed chwilą przeżyła prawdopodobnie największą aferę swojego życia.

Katherine Rhodes · 2016-01-24 14:19:07

-W pałacu mi się naprawdę mi się podoba, ale jest ogromny i łatwo można się w nim zgubić.- ponownie zachichotałam.- A kontakt mam tak naprawdę tylko z twoją siostrą i Alex.- stwierdziłam.

Jay Wells · 2016-01-24 14:21:38

- Jaka ona jest? - Kate popatrzyła na mnie z niezrozumieniem - Chodzi mi o moją siostrę. Nie widziałem jej od roku. Pisaliśmy tylko listy, a w nich można wiele ukryć.

Katherine Rhodes · 2016-01-24 14:31:32

- Hmm- delikatnie przegryzłam wargę,zastanawiając się jak to ubrać w słowa.- Na początku wydawało mi się że mnie nie lubi bo jestem Dwójką, ale potem się do mnie przekonała i załapałyśmy kontakt.- stwierdziłam po chwili.

Jay Wells · 2016-01-24 14:41:13

Zacząłem się śmiać.
- Fakt, to by było do niej podobne, gdyby była do was zdystansowana. - zastanowiłem się - Ja nic nie mam do wyższych kast. Szczególnie gdy widzę, że są tacy ludzie, którzy się nie wywyższają.
Uśmiechnąłem się do Katherine.

Katherine Rhodes · 2016-01-24 14:53:13

Uśmiechnęłam się.- Tak naprawdę nigdy nie chciałam być Dwójką.- przyznałam szczerze.

Jay Wells · 2016-01-24 15:07:04

Zmarszczyłem czoło.
- Większość ludzi dałaby się zabić za taką możliwość - odezwałem się - Jest aż tak źle, że wolałabyś być w niższej kaście? - speszyłem się trochę - Może nie w niższej. Bierzesz udział w rywalizacji o serce Jedynki, więc pewni chciałabyś być w jakiejkolwiek innej klasie.

Katherine Rhodes · 2016-01-24 15:26:37

-Po kilku latach nauczyłam się że pieniądze nie są najważniejsze i wcale nie dają szczęścia.- westchnęłam.- O tak, uwierz wolałabym być biedną Szóstką ale mieć rodzinę...- Upss chyba za dużo powiedziałam, delikatnie się zaczerwieniłam i speszyłam.

Jay Wells · 2016-01-24 15:32:24

Trochę zabolało stwierdzenie o Szóstce, tym bardziej, że my byliśmy jeszcze niżej postawieni, niż one. Udawałem jednak, że nic się nie stało, bo miałem wrażenie, że nie chciała mnie urazić.
- Wiesz.. To nie zawsze jest tak, że Szóstki i Siódemki mają szczęśliwe rodziny. Niektórych walka o przetrwanie zbliża, tak jak naszą rodzinę. Są jednak tacy, którzy nie wytrzymują presji, a miłość się jakoś... wypala. - uśmiechnąłem się smutno - Przykro mi, że u ciebie w domu się nie układa. Nikt nie zasługuje na coś takiego.

Katherine Rhodes · 2016-01-24 16:05:30

- Mi również przykro- uśmiechnęłam się smutno.- Mogłabym Cię o coś zapytać?- zapytałam cicho.

Jay Wells · 2016-01-24 16:06:42

Popatrzyłem na nią nieco zaskoczony.
- Jasne. Choć nie obiecuję, że odpowiem.

Katherine Rhodes · 2016-01-24 16:11:52

- Hmm mogłabyś mi opowiedzieć o swojej rodzinie?- zapytałam cicho z nutką niepewności w głosie.

Jay Wells · 2016-01-24 16:36:59

Odetchnąłem z ulgą. To nie było jakieś straszne pytanie.
- Jestem prawie najstarszy z rodzeństwa. Harmony jest ode mnie dwa lata młodsza. Najstarszy jest Theo: ma 21 lat, ale nadal zachowuje się czasem jak dzieciak. - zacząłem się śmiać - Jest jeszcze Lucy, która ma 10 lat. Jest urocza, ale jeszcze bardzo naiwna. - posmutniałem trochę - Życie jeszcze ją tego oduczy. Nasi rodzice wydają się być nadal w sobie zakochani jak głupi nastolatkowie. - znowu się roześmiałem - Powiem ci coś interesującego: wiesz, że moja mama była Dwójką?

Katherine Rhodes · 2016-01-24 16:45:02

- Ja nie mam rodzeństwa a moi rodzice mieli zaaranżowane małżeństwo- westchnęłam.- Naprawdę? To jak..- nie do końca wiedziałam jak o to zapytać, aby nie czuł się niekomfortowo.

Jay Wells · 2016-01-24 16:48:46

- Jak stała się Siódemką? - dokończyłem - Zakochała się w moim tacie, który pracował u nich w ogrodzie. Swoją drogą też miała mieć zaaranżowane małżeństwo z facetem, który jest... był pracodawcą Harmony. - zastanowiłem się chwilkę - Wiem, że może to zabrzmieć okrutnie, ale.. twoi rodzice w ogóle się kochają?

Katherine Rhodes · 2016-01-24 16:55:39

-Nie wiem, praktycznie ich nie znam, rzadko kiedy są w domu.- stwierdziłam, postanowiłam pominąć na razie fakt że moja jest matka tyranem bez serca.- Też bym chciała kiedyś kogoś kochać tak mocno aby zmienić dla niego całe swoje życie..- westchnęłam rozmarzona, owijając wokół palca kosmyk włosów.

Ogłoszenie

#1 2016-01-23 23:44:43

Korytarze i inne

#2 2016-01-24 13:05:29

Odp: Korytarze i inne

#3 2016-01-24 13:05:38

Odp: Korytarze i inne

#4 2016-01-24 13:20:04

Odp: Korytarze i inne

#5 2016-01-24 13:23:50

Odp: Korytarze i inne

#6 2016-01-24 13:28:19

Odp: Korytarze i inne

#7 2016-01-24 13:35:31

Odp: Korytarze i inne

#8 2016-01-24 13:37:08

Odp: Korytarze i inne

#9 2016-01-24 13:47:40

Odp: Korytarze i inne

#10 2016-01-24 13:50:38

Odp: Korytarze i inne

#11 2016-01-24 14:19:07

Odp: Korytarze i inne

#12 2016-01-24 14:21:38

Odp: Korytarze i inne

#13 2016-01-24 14:31:32

Odp: Korytarze i inne

#14 2016-01-24 14:41:13

Odp: Korytarze i inne

#15 2016-01-24 14:53:13

Odp: Korytarze i inne

#16 2016-01-24 15:07:04

Odp: Korytarze i inne

#17 2016-01-24 15:26:37

Odp: Korytarze i inne

#18 2016-01-24 15:32:24

Odp: Korytarze i inne

#19 2016-01-24 16:05:30

Odp: Korytarze i inne

#20 2016-01-24 16:06:42

Odp: Korytarze i inne

#21 2016-01-24 16:11:52

Odp: Korytarze i inne

#22 2016-01-24 16:36:59

Odp: Korytarze i inne

#23 2016-01-24 16:45:02

Odp: Korytarze i inne

#24 2016-01-24 16:48:46

Odp: Korytarze i inne

#25 2016-01-24 16:55:39

Odp: Korytarze i inne

Stopka